Ruszyła Liga pań, niedługo włączą się panowie.
A ja z lekkim opóźnienie z powodów okoliczności w jakich byłem.
Nasze dziewczyny w Chinach zdobyły komplet po dwóch meczach z Tajlandią 3:0 i z Chinami 3:1. Oba zwycięstwa cieszą, zwłaszcza z Chinami, bo zdobycie trzech punktów w jaskini lwa z wyżej notowaną ekipą liczy się podwójnie. Meczu z Tajkami nie widziałem, natomiast ten “chiński” napawa optymizmem. Dziewuchy walczą, nie odpuszczają, co rokuje optymistycznie.
Nasze chłopaki wystartowali mizernie w turnieju sparingowym na Śląsku, przegrywając z Ukrainą i Niemcami ale to pierwsze śliwki robaczywki tym bardziej, że Grbić wystawił młody garnitur by zaczął się ogrywać, stare wiarusy odpoczywają po zmaganiach ligowych i pucharowych, które, jak zwykle były bardzo intensywne.
1 polubienie
Świetna gra.
Jakość aż tak mnie za Lavariniego,nie zaskakuje.Najbardziej cieszy moc w psychice.Nieustepliwość,zdolność do maksymalnej koncentracji w najważniejszych momentach czyli pod koniec seta.
mam nadzieje że to faktycznie wypracowane a nie chwilowe.
Natomiast gorzej zapowiada się sprawa z transmisjami.Już teraz wszystko mi znikło…Może po RG znajdzie się miejsce?
1 polubienie
W perspektywie MŚ, kobiet w sierpniu, mężczyzn we wrześniu.
1 polubienie
Siatkówka jest jedynym sportem który prędzej zobaczę w Polsce niż w Anglii.A w sierpniu na pewno do Poznania nie zawitam
Predzej we wrześniu…
1 polubienie
I tak nie na temat. Wychodzi na to, że się spotkamy.
Zresztą, jak zdrowie pozwoli to chcę ponownie zawitać do Polski we wrześniu na krótko. To nasze czerwcowe spotkanie jest aktualne.
Wracając do siatkówki, będzie w tym roku podobnie ciekawie jak w zeszłym, z tą zmianą, że zamiast IO będą MŚ i tu panowie mają coś do obronienia, a nawet szansę na oczko wyżej. U pań też może być medal, czemu, nie?
1 polubienie
Niniejszym informuje tylko ze odpada mi 17 czerwca bo mam spotkanie.No chyba ze we wcześniejszych godzinach…
Zamierzam odpocząć od internetu i za kilka dni, przejdziemy na telefon.
1 polubienie
17 to ja chyba w drodze będę, gdzieś na niemieckiej A2.
1 polubienie
Niestety, nasze dziewczyny nie dotrzymały kroku Turczynkom. 2:3.
Szkoda. Ale jest chociaż punkcik ugrany z faworytkami. To też się liczy. Wygrana była blisko, mecz wyrównany, oko za oko, ale dziewczynom rozjechał się tie-break po czterech setach bardzo dobrej gry. Szczególnie II set był w wykonaniu Polek świetny.
1 polubienie
Turcja-Polska 3:2…
Cóż…Mogłem jedynie prześledzić statystyki…Przegrać z Turcja to nie wstyd.
Niemniej…Coś te tie braki nie wychodzą ostatnio Polkom.Świątek słabiutko,teraz dziewczyny z ledwie 7 punktami.
Mecz zdaje się,jak to często bywa,odbywał się falami.Raz my,raz one…Bez tie breaka byłoby pewnie 10:9 
Trochę szkoda ale widać że Turcja i Włochy,podchodzą do tegorocznych rogrywek,najzupełniej poważnie.
Oby nasze utrzymały poziom…
1 polubienie
Powyżej opisałem ogólnie. To był dobry mecz Polek.
1 polubienie
Być może w domu coś złapię…Zaraz odbijam na lotnisko.
Tu nikt nie zajrzy więc szybko spytam.Od którego można się z Toba kontaktować?
1 polubienie
Od 17-18 powinienem być w Polsce.
1 polubienie
18 zadzwonię. ALBO Ty zadzwoń. 17 mam spotkanie ktore zapowiada się na bardzo długie więc prosze nie przed 11,dnia nstepnego,ok?
1 polubienie
I na deser pobytu w Azji,Polska-Belgia 3:0. Szybko gladko i niemal bezproblemowo.
1 polubienie
Tak, Polki zagrały z dobrą Belgię bardzo dobrze, szczególnie w dwóch pierwszych setach nie dały im oddychać. W trzeciej partii pojawiły się błędów, a nawet dużo błędów i na dwoje babka wróżyła do samego końca. 25:11 25:15 27:25.
Ponadto obejrzałem dwa bardzo dobre mecze. W pierwszym Niemki mocno postraszyły Brazylię i po świetnym obustronnie meczu przegrały 2:3
Drugi mecz był hitowy i stał na bardzo wysokim poziomie i tu po niesamowicie wyrównanej grze wygrała Turcja z Chinami 3:2.
Szkoda, że wczoraj nie widziałem spotkania Czechy - USA. Zdecydowanym faworytem był Amerykanki, a tu, panie, sensacja bo Czeszki wygrały 3:2.
I to, chyba była jedyna ich wygrana w grupie.
Na razie Polki mają 10 pkt, więcej ma tylko Turcja-11. Ale w grze jeszcze Serbia i USA ze tych topowych drużyn.
Serbia gra jeszcze z Kanadą a USA z Koreą.
1 polubienie
Kiedy ostatni raz [przed lotem] spoglądałem na tabelę,pierwsze były Włoszki…Jednak to Turczynki fascynują…Grają ciekawym składem,o dwoch nazwiskach z wyjściowego składu,nawet nie słyszałem…I w niczym im to nie przeszkadza…
1 polubienie
Ruszyli panowie. Na początek z Holandią 3:1. Holandia; prawie cały skład nowy, Polska; 5 całkiem nowych nazwisk. Gra Polaków tyłka nie urywała, a Holendrzy w tym składzie raczej będą walczyć o utrzymanie w Lidze. Ważne, ze są 3 punkty na początek. W setach 25:22 22:25 25:22 25:22.
1 polubienie
Polska - Japonia 27:25 25:22 18:25 39:37.
Brawo, brawo, brawo!!! Bezwzględnie dla obu drużyn. Niesamowicie piękny mecz, jakże różny od tego z Holandią. A wiedzieć trzeba, iż obie drużyny bez swych gwiazd. W polskiej drużynie ze “starych” grał tylko Szalpuk i znakomicie spisał się i w roli lidera, i jako gracz na boisku. O kadrę ocierali się Szymura i Firlej, reszta to “nówki” z naszej ligi. Widać, że będą z nich ludzie. Grbić pokazał, ze ma nosa.
Presja świetnie grających japońców była niesamowita co po wyniku widać.
Od dwóch sezonów są groźni dla wszystkich, ale po wodzą dotychczasowego trenera Francuzów Thiela poczynili postęp, a w pierwszym swym meczu roznieśli Chińczyków, którymi opiekuje się Vital Heynen. Z Polakami się to nie udało, ale i tak głęboki ukłon za ich grę.
A nasze chłopaki grały wszystko, bardzo mało błędów, punkty tracili po kosmicznych akcjach rywali. Jedynym mankamentem był serw, nie to, że słaby, bo on atomowy był, ale za dużo przestrzeleń i siatek. Nic to, mamy już 6 punktasów, a pojutrze Turcja, mam nadzieję, że głupiej niespodzianki nie będzie. Ostatni mecz z Serbią. Cieszę się, że przed wyjazdem będę mógł obejrzeć ten mecz z Turkami.
Drżałem dziś o I seta, kiedy było w plecy 20:24, ale chłopaki wydarli wygraną. W IV partii jechali już z Japończykami jak chcieli i było już 20:15 gdy japońce się “ocknęli” i doprowadzili do tie-breaka. Nie to, że nasi jakieś błędy robili, ten dojazd to zasługa zajebistej gry przeciwnika. Zerwali się z uprzęży i nie chcieli dać się okiełznać. Na szczęście w długim, emocjonującym tie-breaku, to nasi zamknęli mecz.
Było wszystko w polu, świetne przyjęcie, dobra obrona, ataki i bloki. No i te wymiany, coś kapitalnego. A nasza młodzież je wytrzymywała.
A Chiny dziś pokonały Serbię 3:0.
1 polubienie
Dziś obejrzałem dwa mecze.
Holandia - Turcja 21:25 25:23 25:22 25:23.
Wyrównany mecz między drużynami reprezentującymi ten sam poziom. Trzeba przyznać, że zaskoczyła mnie jakość gry in plus.
Japonia - Serbia 25:20 25:24 26:24.
Oka za oko, ząb za ząb, tak można określić to spotkanie. Bardzo dobra gra obu drużyn. Jednakże, Serbowie w odwrotności Polaków nie dawali sobie rasy z dynamiką agresywnej gry Japończyków. Tylko dotrzymywali im kroku, ale nie potrafili ich wyprzedzić. Kilka akcji na bardzo wysokim poziomie a cały mecz jakościowo lepszy od gry Holendrów z Turkami. Serbowie przegrywają drugie spotkanie, przedtem nie dali rady Chińczykom.
Dla obowiązku zapodam, że jeden z siatkarzy tureckich nazywa się Bulbul i nie wiem czemu ja to zapamiętałem… 
1 polubienie
1:0 z Turcją…Kiedy oni sie dorobili takich siatkarzy???Rok temu nie istnieli…
Ciekawy mecz…A my chyba w dalszym ciągu,jakby drugim składem!Brawo Nikola!
Prowadzimy już 2:0 ale mecz raczej nie zachwyca.Upierdliwi Turcy walczą jak potrafią ale na razie,potrafią mniej od naszych i to wyraznie…
3:0 dla Polski która ma na koncie już 9 punktów.
Mecz w sumie bez historii,w pełni kontrolowany przez Polaków.
1 polubienie