W Australii już się kształtuje nowy system totalitarny

Dotyczący nieustannego kontrolowania ludzi w związku z wirusem.
Właśnie obejrzałem relację na wideo dziewczyny, która była lockdownowana za nic, tzn. za to, że ze strachu skłamała służbom medycznym.

2 polubienia

Mimo, że długi wywiad, lecz jego oglądalność już jest masowa, no i jest warty obejrzenia.

2 polubienia

Do tego prowadzi paranoja i panika.

1 polubienie

Może to brzmi alarmistycznie, ale takie sytuacje się dzieją całkiem legalnie w tym demokratycznym świecie. Warto to śledzić, żeby zobaczyć co powoduje, że takie rozwinięte zachodnie społeczeństwa są w stanie się zmienic w prawieże dyktatury z dnia na dzień.
Przykłady od ręki to Australia, i teraz się dowiaduję, że również Austria. Chciałbym powiedzieć, że Francja też, gdyż prawie wszsycy są teraz zaszczepieni, lecz są w większości zmuszeni do tego, bo inaczej nie ma jak żyć.

2 polubienia

Tak upada świat. Tak ludzie tracą wolność. Tak bogacą się koncerny.
Przypominam że nowotwór, udar i zawał to choroby gorsze od covid i bardziej od niego śmiertelne.

2 polubienia

Jeśli ktoś na temat tego, co się dzieje z wirusem w Australii opisuje jako kształtowanie się systemu totalitarnego znaczy, że kompletnie nie wie, o czym pisze i tym samym zniechęca do jakiejkolwiek z nim dyskusji.

Proponowałbym nieco przyswoić sobie odrobinę wiedzy na temat znaczenia terminu “system totalitarny” i dopiero potem się produkować.

1 polubienie

To tak, jak porównanie podwyżek cen paliwa na zachodzie z podwyżkami w Polsce. Faktycznie podrożało w zachodniej Europie, ale już o 10 centów potaniało.
Podobnie będzie z tą rzekomą dyktaturą. Przejdzie pandemia, wszystko do normy wróci.

2 polubienia

Kto tego nie przeżył, to będzie nadużywał tego określenia.

3 polubienia

Australia i Nowa Zelandia to w ogóle wg mnie jakiś dziwny region. Ponoć NZ chce stopniowo całkowicie zdelegalizować papierosy :no_smoking:

Węże już zostały w Nowej Zelandii zdelegalizowane. Dostępne są węże ogrodowe i sztuczne. Prawdziwych, żywych nie uświadczysz …

2 polubienia

Tam pewnie zyja reptilianie

1 polubienie

Nie żebym chwalił komunę, ale gdy w 1963 roku we Wrocławiu wybuchła epidemia ospy prawdziwej, to wprowadzono bardzo restrykcyjne prawo, praktycznie nie wolno było wjeżdżać ani wyjeżdżać z tego miasta.
Efekt? Liczba zmarłych to zaledwie kilkanaście osób (w ciągu 3 miesięcy) i całkowita likwidacja ogniska epidemii. Ale wtedy jakoś nikomu nie przyszło do głowy krytykować władze, choć mało kto ją akceptował.
A i jeszcze jedno - całą akcją kierowali specjaliści – lekarze zakaźnicy, nie politycy PZPR.

4 polubienia

Wytęp gadającej głowy i wniosek gotowy. Brawo!! :stuck_out_tongue_winking_eye:

I jeszcze chodzą do góry nogami, nie spadając z globu :grin:

3 polubienia

W Polsce staniało 10 groszy…

I nikt z handlarzami bronią nie robił interesów.

2 polubienia

Polska była wtedy jednym wielkim handlarzem bronią, więc trudno było konkurować.
Swoja drogą, to były czasy, gdy nasz kraj produkował wówczas najlepsze czołgi i samoloty na świecie (T-54 i MiG 15). A wyobraźcie sobie że dziś produkujemy najbardziej zaawansowany sprzęt w tych dziedzinach :).

4 polubienia

U mnie jakies 10 centow. Aha birbant juz to pisal tez xD

2 polubienia

Spoko, zaraz odbije w górę.

1 polubienie

Nasili się plaga kradzieży. Tym bardziej że do 500 PLN to tylko wykroczenie.

1 polubienie