W którym miejscu znajduje się dokładnie miska olejowa?

Dzięki serdeczne. Ale drążąc temat to zdjęcie przedstawia tę miskę jakby do góry nogami? Tak sobie wyobrażam, że ją trzeba przykręcić do czegoś w taki sposób, żeby ta srebrzysta nakręteczka była na dnie? No bo olej się jakoś wypuszcza z tej miski. Ale też trzeba go tam jakoś wlać. :thinking:

1 polubienie

Tak. Zdjęcie jest ze sklepu, gdzie z reguły tak kładzie się przedmiot, by leżał stabilnie. W silniku miska jest zbiornikiem na spływający olej, w jej najniższym punkcie powinna być śruba do spustu oleju.

2 polubienia

Mam jeszcze kilka pytań na temat miski olejowej ale chyba nie będę testowała Twojej cierpliwości. :smiley:

Pytaj :grinning:

1 polubienie

Kiedy i gdzie odbędą się wybory Miss Oleju 2023 ?

:thinking:

1 polubienie

Oleju w glowie? :rofl::rofl::rofl:

Po lewej stronie (na zdjeciu) miedzy rurą a belka sanek. Przykrecane na śrubki. Micha po prawej jest od skrzyni.

1 polubienie

To bardzo jasny i klarowny przekaz
pod warunkiem, że się wie, o które “po prawej chodzi”. :face_with_monocle:

Miskę olejowa przykręca się do silnika? Bo jest olej silnikowy i nie wlewa się go chyba bezpośrednio do silnika. I pytanie fundamentalne - czy można wlać jakikolwiek olej żeby uzupełnić poziom?

1 polubienie

No nie wiem, z tego co pamietam to przy silnikach dwusuwowych miski olejowej nie ma?
W kazdym razie kolega kiedys w przypadku syreny z braku innego oleju uzyl rzepakowego. Samochod pojechal, ale spaliny nieco plackami kartoflanymi zalatywaly. Dalszych losow auta nie znam…

2 polubienia

Napisalem na zdjeciu czyli patrzac na zdjecie. Nie uzupelniamy starym olejem tylko nowym o tych samych parametrach i najlepiej tej samej firmy. Miska przykrecana jest do bloku silnika.

1 polubienie

Przeczytałam “do boku silnika”, co zburzyło całe moje myślenie o konstrukcji samochodu. Ale jest “do bloku”. Ufff!

Praktycznie, to przykręca się tę miską wtedy, gdy się ją odkręci. Ale to robi się bardzo rzadko, bo bardzo rzadko zachodzi taka potrzeba.
Miska olejowa należy do silnika, jako jej integralna część o czym wyżej pisałem, ale powtórzę, silnik to jedna całość składająca się z głowicy, bloku i miski olejowej. I to są 3 podstawowe elementy składające się na silnik.
Dolewanie oleju do miski odbywa się za pomocą wlewu umieszczonego na głowicy, to taka duża nakrętka na samym wierzchu silnika. Po otworzeniu maski widać ją bardzo wyraźnie. I ten wlany olej poprzez klawiaturę, cylindry ścieka do miski owej i sobie tam jest.
W momencie startu silnika, za pomocą pompki albo metodą rozbryzgową odpowiednia ilość dostaje się z tej miski do wszystkich metalowych trących części silnika, które są w środku maszyny. Wytwarza się tzw film olejowy albo inaczej mgła olejowa, która wnikając między trące o siebie części, np, tuleja cylindra - tłok, eliminuje skutki tarcia metalu o siebie. Bez oleju silnik popracuje kilka minut i się zaciera, czyli robi się z niego złom. A gdy silnik wyłączymy, olej z powrotem ścieka sobie do miski. Do ochrony silnika dochodzi jeszcze płyn chłodzący krążący w specjalnej magistrali między obudową motoru a jego bebechami. Z chłodnicy i z powrotem. Bez tego chłodzenia silnik również stanie się złomem. Widzisz jakie to proste?

3 polubienia

Genialne! Dzięki. Zawsze się zastanawiałam po co jest ta miska i co z tym olejem. Czyli olej wlewa się przez silnik. Teraz rozumiem. Wiem już jak się wlewa olej. Próbowałam przez ten mały otworek, w którym jest ten patyczek, którym się sprawdza poziom. Byłam zadziwiona, że takie niepraktyczne rozwiązanie wymyślili do uzupełniania oleju. Jakoś mnie nie zaciekawiło do czego jest ta większa nakrętka. :face_with_open_eyes_and_hand_over_mouth:

2 polubienia

Dokładnie, to olej do silnika wlewa się przez pokrywę głowicy. A ten mały otworek z boku, to miejsce na miarką do sprawdzania ilości oleju w misce olejowej, co trzeba czynić regularnie. Na dole tej miarki jest taka podziałka przeważnie z dwoma kreskami. Dolną i górną. Jeżeli widzimy, że na tej listewce metalowej olej zbliża się do dolnej kreski, to znaczy, że w misce jest już go mało i należy uzupełnić czyli dolać. Jest też i kreska wyżej, ona ostrzega, żeby nie dolać za dużo, bo to też może być szkodliwe. Olej pracuje pod dużym ciśnieniem i jak nie ma miejsca w środku, może np, wywalić uszczelniacze zaworów, ale i inne uszczelki też. Najlepiej pilnować na tej miarce, aby olej na niej był w środku między obiema kreskami, max do trzech czwartych.
Jest jeszcze na tablicy rozdzielczej czujnik oleju, ale on się wyświetla jako alarm, że w misce masz tragicznie mało tego oleju. Jeżeli nie ma żadnego warsztatu w promieniu kilku km, to wyłączamy silnik i koniec jazdy. Następnie dzwonimy po pomoc. Dlatego też dobrze jest mieć w aucie przynajmniej litr oleju w zapasie.

A teraz przystępuję sobie do zjedzenia tatara, co go wczoraj sobie zrobiłem…, oo! :grinning:

2 polubienia

Tatara na szczęście nie lubię więc Ci go nie zazdroszczę. :slight_smile:
Dziękuję za objaśnienie. Aż dziś z ciekawości sprawdzę ile jest oleju.

1 polubienie

No to jeszcze jedna życzliwa rada. Gdy wyjmiesz tę miarkę, to najpierw wytrzyj szmatką z niej olej, i ponownie włóż miarkę do oporu. A dlaczego?
Otóż po pierwszym wyjęciu na tej miarce będzie stan z czasu, kiedy tego oleju w misce było więcej. Dopiero za drugim wyjęciem będzie stan aktualny.

I ja bym jeszcze Tobie doradził byś sprawdzała olej i płyn nie z ciekawości, a z obowiązku, żeby nie doznać bardzo przykrej niespodzianki w nieodpowiednim miejscu i czasie.
Każdy kierowca powinien stale wiedzieć ile ma oleju i płynu chłodzącego w silniku.

2 polubienia

Doświadczenie z płynem chłodzącym niejakie mam. Dodam, że nie zawsze było ono przyjemne. I mam wskaźnik od silnika na desce rozdzielczej a o oleju to chyba nic nie ma. Z naciskiem na “chyba” bo pewności to do końca nie mam.
Dziękuję jeszcze raz. Zrobię jak radzisz.

1 polubienie

Jest lampka od oleju, ale słabo ją widać. Za to bardzo wyraźnie zobaczyć nagle ją można gdy na czerwono się zaświeci, do tego dochodzi sygnał dźwiękowy. Lepiej do tego nie dopuszczać.
Jak o czymś wiem, to zawsze podzielę się swoja wiedzą gdy ktoś potrzebuje.
I odwrotnie, chętnie też ją czerpię w różnych tematach od innych, co ją mają, a ja potrzebuję.

3 polubienia

Wszystko zależy od punktu odniesienia. Można przykręcić miskę do silnika, lub silnik do miski. :wink:

3 polubienia