W oświacie zaczyna się coś dziać

Literki powinni znać bo jakoś będę musieli czytać paski w kurwizji

2 polubienia

Wystarczy.

Czarnek na jakimkolwiek stanowisku to też katastrofa

3 polubienia

Okonek za bardzo świadoma jesteś :joy: …notabene ruskie uważają ten język za dialekt ichniego. :rofl: Ogromna literatura, inne słownictwo, przekłady z literatur światowych i oni uważają, że to nie inny język :confused:

4 polubienia

cytat:
Idziesz na lekcję, dowolna lekcja w dowolnej szkole, dowolny typ młodziezy. Każdy siedzi w komórce. Jest po dzownku. Podnoszą oburzony wzrok - co? lekcja? jestem zajęty, zajęta. Każdą sekundę lekcji chcą spędzić na komórce. Nie można ich upilnować. Komóek nie wolno zabierać, uwagi z zachowania mają w życi. Tak wyglada nauka.
:rofl:

2 polubienia

Dzieci nie wolno stresować…, broń Boże… :rofl:

4 polubienia

Uczeń ma prawa a nauczyciel obowiązki i problem dzisiejszej szkoły, mały kto wytrzymuje z banda rozpieszczonych bachorów.
komentarz z polubieniami w ilości ponad 1000

i ten:
Nauczyciel? - to jest jakiś żart, nie praca. O co takiemu nierobowi może chodzić? W książce w klasie trochę kartek poprzewraca, Ma wakacje, pracy dziennie parę godzin. Nauczyciel? Ma nauczać, nie wymagać. Ma wychować za nas, ale się nie wtrącać. Więcej ma zadawać, mniej ma zadawać. W każdym razie ma Brajanek umieć, lecz niestresująco. Nauczyciel ma pomagać, wspierać, kształcić, ma nauczać, przygotować i być wzorem. A tam znowu jakieś protesty, jakieś strajki… A pogonić kota tym edukatorom! Nie podoba się? To se zmień pracę! I zmienili - poszli do biedronki lidla i kerfura… No i dobrze! - ma Brajanek więcej czasu… Ale, ale…! Przecież zaraz matura! Studia! Potem trzeba Brajankowi znaleźć pracę! Uczyć mi tu! Wracać belfry do tablicy…

3 polubienia

Teraz mi przyszło do głowy, że kościół dysponuje wolnymi powierzchniami i to rozwiązuje problem braku sal. Na jednej zmieści się i 9klas. A nauczyciel jeden.

4 polubienia

xD xD xD
buahahahah

pożartowaliśmy, a teraz dane:

  1. średnie wynagrodzenie nauczycieli dyplomowanych od maja ma wynieść: 6795,97 zł
  2. nauczyciele dyplomowani stanowią 60,4 %
  3. 20 godzinny tydzień pracy
  4. 45 min. lekcje
  5. wolne w wakacje i ferie
  6. rok L4
  7. wcześniejsza emerytura
1 polubienie

Wolne wakacje i ferie? Kpisz czy o droge pytasz?
20 godzin to jest dydaktycznych, reszta nienormowana.

3 polubienia

i co podczas tej nienormowanej musi robic i jak czesto?

Wszelkie przybliżenia są zawodne, ale żeby to zrozumieć trzeba być choć odrobinę świadomym.

  1. średnie wynagrodzenie nauczycieli dyplomowanych od maja ma wynieść: 6795,97 zł
    komentarz:
    średnio ja i krowa mamy po 3 nogi. Nauczycielom wypłaca się pensję minimalną w ramach ich stopnia awansu zawodowego. Aby zostać kontraktowym, czyli tym, którego podstawa wynosi nieco ponad 3tys.brutto można robić staż nawet kilkakrotnie w międzyczasie pracując na same zastępstwa. Szkoda, że media nie podadzą mediany zarobków z podziałem na województwa i tereny wiejskie, wyszczególnieniem lat pracy i wykształcenia (ilości dyplomów i czasu, jaki poświęcił nauczyciel na ich zdobycie)
  2. nauczyciele dyplomowani stanowią 60,4 %
    komentarz: nie dziwne. Zaczynali pracę w czasach, gdy nauczyciel nie był tak karcony a dzieci były wychowywane. Mało kto psychicznie daje radę dziś w tym wrzasku, fochu i oczekiwaniach z każdej strony w czasie, gdy ktoś przecież musi tę pracę czyli drogie hobby finansować a nie każdy z domu bogaty.
    Poza tym gdzieś trzeba trzymać to wszystko, co człowiek do tej pracy kupił i kupuje a nie każdy też jest w stanie dźwigać to wszystko i kupować toner, papier albo żebrać u rodziców, żeby sfinansowali sami.
  3. 20 godzinny tydzień pracy
    komentarz: Zgodnie z tym przepisem pensum pedagogów, psychologów, logopedów, terapeutów pedagogicznych, doradców zawodowych, z wyjątkiem nauczycieli zatrudnionych w poradniach psychologiczno-pedagogicznych, nie może przekroczyć 22 godzin tygodniowo . 20godz. to pensum w poradni, w której siedzą panie od lat 15-20, stara wiara.
    Reszta pracuje we wrzasku, harmidrze/gwarze zależnie czy to zajęcia czy przerwa (różnicujemy poziom wrzasku: na przerwie 100dB i pilnowanie, żeby się nie pozabijali, bo zawsze w tym tłumie ktoś pędzie. Da się, nawet przy obecnym zagęszczeniu. I da się wybić sobie jedynkę a także palec, zderzyć głowami).
    Konsekwencje uczenia dzieci tego, że pewne zachowania nie będą mieć konsekwencji widać i po zachowaniu dzieci i rodziców. Może trzeba wprowadzić resocjalizację do programu studiów nauczycielskich i pogadanki z policjantami już na etapie przedszkola?
  4. 45 min. lekcje
    komentarz: z użeraniem się z Brajanami. Co wy z tymi 45min.lekcjami?
  5. wolne w wakacje i ferie
    komentarz: można wziąć zasiłek w UP. Przedszkola pracują, zresztą warto pomysleć czy to doprowadzanie się do apatii w międzyczasie warte jest tych cymesów.
  6. rok L4
    komentarz: najpierw przeżyj pierwsze 7lat w tym luksusie, gdzie głuchniesz każdego dnia a po pracy wszystko leci z rąk. I nie zostań bezdomnym kupując co trzeba do pracy.
  7. wcześniejsza emerytura
    O czym on pisze?

A no i ad.wakacji: przy podpisywaniu umowy do czerwca można usłyszeć tekst: a a w wakacje to będzie pani żyła z ekwiwalentu. Tylko, że na koniec ta dyr. miała w zwyczaju wysyłać na urlop, żeby nie płacić tych kilkuset złotych ekwiwalentu. W sumie to i tak się człowiek cieszył, że dzieci się nawzajem nie pozabijały, bo niektóre to chyba nie mają żadnych zasad w domu.

4 polubienia

ręce opadają

To zalezy jak podchodzi do pracy, moze np. klasowki sprawdzac, lekcje przygotowywac, pomoce naukowe robic.
A przede wszystkim wypelniac tony papierologii stosowanej.

2 polubienia

Niech te pasożyty nie przesadzają. Jaka praca taka płaca. Lenistwo, brak zaangażowania i ciągle wymagania. Żrą ciasta i dupy rosną. Trzeba pamiętać też o przywilejach. Wakacje, wycieczki, dodatkowe urlopy. Niech idą zobaczyć jak się robi u prywaciarza.

Trzeba było iść do korpo na specjalistę IT. Albo biznes otworzyć. Nauczyciele niczego oprócz pier*a nie potrafią. Są niechętni jakimkolwiek zmianom.

Praca w szkole nigdy dobrze płatna nie była. Tam się szło dla przywilejów, wakacji, dodatków i stabilizacji.

Po co w sumie dziecko uczyć, żeby się nie darło non stop skoro po pierwsze to wymaga poświęcenia uwagi i tłumaczenia. Po drugie: jak się mu wytłumaczy to nie będzie szło po trupach do celu a może trafi do sejmu to się mu przyda, żeby się dobre dało. A po trzecie -to wina nauczyciela jak wszystko, bo dziecko jest genialne od przedszkola i przecież to pani pierwsza ma pretensje, że on się drze (bo wcześniej nauczyciele byli za cwani i wiedzieli, że dziecko trzeba tylko chwalić, bo za 2lata pójdzie do szkoły i inni się będą męczyć a przedszkole jest uważane i tak za przechowalnię. To po co podpadać rodzicowi, że powinien kultury pouczyć bombelka skoro i tak większość dzieci nie jest uczona kultury a rodzic i nóż pod żebro może wsadzić, jeśli trafi się patologiczny).

1 polubienie

Tez trzy?
Bo licząc średnią z krową masz jedną :rofl:

jak pracuje już trochę to wyciąga tylko co sprzed 1-3 lat i ma gotowe

Devil uogólniasz. Są tacy co się ślizgają a są tacy, co byli głupi i myśleli, że czegoś nauczą, bo nie zdawali sobie sprawy z panującego wszędzie chamstwa, cwaniactwa i tego, że rodzice są zwyczajnie głupi ucząc dzieci rządzenia. Bo jak Adrian albo Brajan mają przyzwolenie na granie na nosie a dyrektor ciśnie, żeby nie napastować rodziców rozmową i prośbą o rozmowę o zachowaniu to nie dziwne, że dziecko nie chce przestrzegać zasad.
Tylko głupi człowiek myśli, że to oficjalne pensum 18-25godz. jest za darmo. Zawsze jest coś za coś.

2 polubienia

Można zmienić pracę. Praca jest.