Zawsze atakujący ponosi większe straty niż broniący się.
Pytać trzeba o cywilów. Wielu pewnie spłonęło, leży pod gruzami albo zostało rozerwanych
Oba stwierdzenia są błędne.
Atakujący może ponieść mniejsze straty niż obrońca, i dzieje się tak dość regularnie; zwłaszcza jeśli atakująca armia używa głównie ognia pośredniego albo lotnictwa i ma w nich odpowiednio dużą przewagę nad przeciwnikiem. Obie amerykańskie inwazje na Irak są tu świetnym przykładem.
A pytanie o straty cywilne zawraca nas do punktu wyjścia, w którym o stratach armii ukraińskiej się nie wspomina…
Trochę nie na temat ale nie dawno opublikowano że kanclerz Niemiec podjął decyzje o współpracy energetycznej z Rosją
Nie dziwię mu się. Ta armia, którą chce sobie zbudować nie zdziała wiele bez paliwa…
Slyszeliscie te pogloski, ze Polska ma wyslalac Ukrainie mysliwce(a usa dadza nam niby f16 za to) super interes… co oni zwariowali? Chcą Polske wciągnąć w wojne? Przeciez to bedzie oznaczac tylko jedno. Stanowczo sie nie zgadzam… juz czuje spiski w powietrzu xd
Bylo jasne ostrzezenie od Rosjii, nawet na temat przekazania ukraincom mysliwcow…
Także sam widzisz jakie to będzie rozczarowanie, jeśli Ukraina i Rosja wynegocjują rozejm…
To Putin ma szantażem cały świat trzymać? Każdy ma się go bać, bo pogrozi paluszkiem, że do niego też wojować przyjdzie? A czym on powojuje? No chyba, że propagandą lub wymyślaniem bajek, bo sprzęt i ludzie już mu się kończą. Pieniądze też. Siedzi taki mały, słaby, stary, schorowany i bezsilny szantażysta i myśli, że kłamstwami zastraszy cały świat. Dawno już minęły czasy, gdy bano się takich jak on.
Ok. Ale w razie czego niech mnie nikt za nogi na front nie ciągnie…
Nie chcesz - nie potrzeba. Nikt Cię o łaskę nie będzie prosił. Znajdą się inni, co poradzą sobie z tym wystraszonym, schorowanym, chytrym staruszkiem.
Chodzi mi po prostu o to ze to jest bezsensowne proszenie sie o klopoty a nasze migi i tak… duzo by nie daly… po co nam to. Wyslemy samoloty nad Ukraine i sami zostaniemy bez w dodatku.
Nie można myśleć tylko o sobie. Gdyby Polsce Anglia i Francja pomogły od razu w drugiej wojnie, to Hitler nie rozpanoszyłby się wszędzie. Teraz też nie wolno dopuścić do rozpanoszenia się Putina w innych krajach. A w czym Ukry są gorsze od nas? W tym, że mieszkają 50 kilometrów dalej na wschód? A może mają po trzy nogi? Przecież nawet język mają podobny do naszego. Jak można im nie pomóc?
Z wysyłaniem samolotów do Ukrainy jest taki problem, że potrzebują one również lotnisk. Więc pierwszą rzeczą którą Rosjanie zrobią w odpowiedzi na to, będzie zniszczenie ukraińskich lotnisk (o ile już tego nie zrobili). Więc wtedy możemy albo wysłać Ukrainie lotniska, co jest oczywiście niemożliwe, albo wysyłać samoloty z lotnisk polskich. I tu pojawia się następny problem, a w zasadzie dwa:
Po pierwsze, to oznacza wejście Polski w konflikt po stronie Ukrainy, czyli formalnie w wojnę z Rosją.
Po drugie, to oznacza że Polska atakuje wojska rosyjskie. A pamiętaj, że NATO jest sojuszem obronnym, i nie jest zobowiązany pomóc członkowi na własną rękę angażującemu się w agresywne działania…
To wlasnie mieszanie sie w te wojne moze tym skutkowac xd
Co innego nie pomagac a co innego nie zapraszac ruskich do siebie czy na swoje niebo wtrącając sie w te wojne… mozemy im pomagac tak jak dotychczas… na szczescie wiecej przywodcow NATO mysli na trzezwo i nigdy nie bedziemy interweniowac zbrojnie.
Rosja nie jest na wykonczeniu tak jakby sie moglo wydawac… on ma w rosjii potencjalnie 2mln zolnierzy, pociski nuklearne i najlepszy sprzet(ten najgorszy wzial na ukraine)… Nawet jezeli NATO mialoby przewage nad Rosja to tak czy tsk wybuchlaby wojna na cala europe…
A to dobre… znaczy niedobre…
I tak nie będę się bała kłamstw i szantażyków małego, szczekającego człowieczka, jakim jest Putin. Co to ma być? To jak sąsiadka ma lepszy samochód od innych, to ma prawo tych innych wyrzucić z ich miejsc garażowych ze wspólnego garażu. To ja tej wyrzucanej mam nie pomóc ze strachu, że i mnie wyrzuci? Czasem odrobina takiej postawy dziecinnie ideologicznej też się w życiu przydaje, by nie ulec bandytyzmowi ze strachu.
Mialem duzo planow na ten rok. Na razie wszystko zawieszam do czasu konca tej wojny…
Miedzy innymi z postanowien noworocznych nici xd
A moze to dobrze
Wojsko teraz w duzym stopniu zawodowe…
O a jak juz przy tym temacie. W przypadku wojny zawsze oglasza sie pobor kazdego cywila do wojska? W sensie zaczyna sie wojna i kazdy informatyk sprzedawca budowlaniec musi isc po karabin i na front? W sensie czy tak moze byc np w polsce?
Jeśli jest zdrowy i w odpowiednim wieku, to tak, a jak nie jest to do obrony cywilnej. Niektórych kobiet też to dotyczy (cała opieka zdrowotna).
Dla NATO dobre. Zamiast walczyć z Rosją do ostatniego Ukraińca, będą mogli walczyć do ostatniego Ukraińca i Polaka. To w końcu dwa razy więcej ludzi…