To tym bardziej. Nie chce umierac przed 30stka… przez kilku ludzi rzadzacych swiatem…
Nikt nie chce. Ci po trzydziestce też chcą żyć, a ci, co mają po 10 lat (np. zamordowana przez Rosjan Polina) pewnie też. Dlatego trzeba się bronić, walczyć i pokonać tchórza, żeby innio tego typu luidzie jak on też zobaczyli, że się nie da.
Poza tym. W takim razie po co wojsko zawodowe skoro wysyla sie mieso armatnie na front… Po to sa zawodowcy niech sie strzelaja miedzy soba a cywile niech siedza w kapciach w fotelu i pija kawe… ewentualnirle niech sie modla za swoich zolnierzy zawodowych xd
A nie jest to takie troszkę egoistyczne? Powalczcie również za mnie a ja sobie posiedzę i poczekam? Hahaha… dobre!
Nie. Bo zolnierz jest od tego zeby isc na wojne a ja mam xalkiem inne zycie… ja konczac szkole nie myslalem o strzelaniu sie na froncie jak zolnierz tylko o karierze w fotelu za biurkiem czy cos… Dlaczego musse teraz walczyc jak ktos dla kogo to jest pasja jakas od malego…
Jak jest w Polsce to nie wiem.
Tu raczej na front nie wysla, najwyzej przeszkolą, zeby sie tym karabinem samemu nie zabic i jako obrona cywilna, sluzby pomocnicze.
Ci, ktorzy mają jakiś zawod (pomijam medyczne) i glowe na karku to wedlug potrzeb. Poza tym jest grupa ludzi przeszkolonych, choc nie w sluzbie czynnej, bo wojsko zawodowe jest od ponad 20 lat - ci mogą byc zmilitaryzowani. Jeszcze dochodzi łączność i transport - przechodzą pod zarządzanie wojska.
Reszta siedzi w domu i gra w Simsy.
Dlaczego? Dlatego, że jak każdy pomyśli jak Ty i nie zawalczy “o swoje”, to będziemy niewolnikami Putinów.
Dobra to mam nadzieje ze kazdy bedzie walczyc w razie czego jak ukraincy… nawet gdyby to nie byl przymus pod karą wiezienia
Nie każdy. Znajdą się zawsze jakieś niuniusie, co się pod mamuni spódnicą schowają, ale nawet głupio być w takiej grupce. Jeśli będę potrzebna też będę walczyła.
Czyli trzeba to traktowac jako nowy etap w zyciu? Jako wejscie w inna rzeczywistosc? Jak przelaczenie gry z simsow na call of duty? Od teraz idziemy na front i walczymy o przetrwanie? W sumie… jezeli tak mysle to moze i sam bym poszedl bez specjalnych wymowek xd
Jestem pewna, że jak będzie taka potrzeba, to też będziesz walczył
Z wlasnej woli oczywiscie
A żebyś wiedział, że z własnej. Po to, by Ci nie zastrzelili mamy i siostry, by Ci nie zamienili w ruinę pokoju, w którym mieszkasz, nie rozwalili lodówki, w której masz jedzenie i nie spalili ciuchów, które sobie niedawno kupiłeś.
Po 1 nie wiadomo jakie są plany Putina i nie wiadomo czy mu cokolwiek z tych planów wyjdzie jak go obrzucili sankcjami przegrywa na Ukrainie i tak dalej
Po 2 nie wiadomo czy dotyczą one Polski bądź Niemiec
Po 3 mieszkasz w Niemczech więc masz mniejsze prawdopodobieństwo powołania do służby niż Polak mieszkający w Polsce
Więc czemu się przejmujesz na zapas?
Musze sie chyba odciac od mediow informacyjnych na jakis czas, bo za bardzo to chyba przezywam… xd
Plany Putina siegaja na poludnie. Opanowanie Morza Czarnego i zdobycie swobodnego dojscia na Krym. W nastepnej kolejnosci? Szlaki handlowe i surowce w srodkowej Azji. Syberia mu sie roztapia, nigdy nie byl to nadmiernie przyjazny teren dla ludzi, ale robi sie coraz gorzej. Azja centralna pustynnieje, a Ukraina to jeden z niewielu spichlerzy Europy. Ziemia zyzna.
Czarnoziem.