Wasza najciekawsza randka ever?

Odbiegając nieco od tematu… lata temu dostałem z firmy bilety dla klientów na “kino konesera” No i zaprosiłem z 10 klientów z małżonkami… Nie czytając co to za film. No tytuł był dość jak to powiedzieć neutralny. W kinie okazało się że to erotyk lesbijski z bardzo odważnymi scenami.

3 polubienia

My byliśmy na tym. :rofl:

1 polubienie

No a ja klientów uraczyłem tym https://www.filmweb.pl/film/Córka+botanika-2006-169178

Może i nie najciekawsza, bo nie doszło do randki, ale życie uratowałem swoje wykazując spostrzegawczość i refleks. Otóż, młodem będąc w kawalerskiem czasie, przez pospiech i roztargnienie umówiłem się z dwoma koleżankami w tem samem miejscu i czasie. Kiedy spostrzegłem , że z przeciwnych stron idą obie, błyskawicznie wskoczyłem do nadjeżdżającego autobusu miejskiego, bo nieopodal przystanku było miejsce owego umówienia. Na następnem przystanku wysiadłem i oddaliłem się pospiesznie w kierunku przeciwnym od randkowego miejsca. Żeby nie ten autobus, to marnie by było… :thinking: :joy:

5 polubień

Mi się zdarzyło umawiać z 2 kuzynkami jednocześnie. Tzn one były z sobą spokrewnione. Obie mi o sobie opowiadały a zjażyłem dopiero po jakimś czasie.

3 polubienia

to mi przypomniales jak to ludzie umawiali sie na randki przed lodzka Hala Sportowa. oczywiscie pod samolotem. tam byl spory plac, ale w sobote tlumy klebily sie wlasnie w jednym miejscu.
po drugiej stronie alei bylo miasteczko akademickie Politechniki.


z samolotami (przez lata byly wymieniane) w tym miejscu byl tez zwiazany przesad - ze samolot zniknie sprzed hali jak dziewica polubude skonczy.
chyba sie udalo, bo urzadzenie to zniknelo w 2014

Znam takiego, co niemal w tym czasie dwóm siostrom zafundował po dzieciaku. Długo się ukrywał. :joy:

3 polubienia

Jak bliźniaczki to nic złego :rofl:

1 polubienie

Ja znam laskę którą chłopak zdradził… z jej bratem.

2 polubienia

Nie. Jedna 20 lat, druga 19.

1 polubienie

Ale to było, o ile pamiętam 78 albo 79.

1 polubienie

No to teraz mają koło 60:) a on się nadal ukrywa?

1 polubienie

To była cała historia. Dorwały go po roku. Prawdę mówiąc, to nie wiem jak to się skończyło, bo na Syberię wyjechałem i straciłem kontakt.

1 polubienie

A ja miałem znajomą, która swego chłopa złapała na gorącym, jak pykał jej matkę.

2 polubienia

Najbardziej niesmaczna z kolei mi znana historia… Kuzyn ma sąsiadów socjali. Tam nieżyjący już gość zrobił dzieci córce, wnuczce i żonie jednocześnie. Dzieci chodzą z sobą do jednej klasy. Ale jak teraz sklasyfikować powiązania rodzinne? Są jednocześnie rodzeństwem i?

3 polubienia

Tego się nawet nie podejmuję.

Ale, gdy chłopakiem byłem, to w mojej miejscowości była rodzinka, że jedną laskę pykało jej 6 braci, tatuś i dziadek. Jeden z tych braci w późniejszym czasie dostał ode mnie ciężki wpierdol. Ale to już inna historia.

2 polubienia

A najlepsze jest to ze ta rodzina dostała tam dom od gminy w 93 roku. Do dziś się nikt pracą nie skaził. Ale gmina regularnie dom remontuje.

2 polubienia

A nie wiesz na kogo głosowali? O ile glosowali? :thinking: :grinning:

1 polubienie

Stary ja się do nich nie zbliżam. W ich przypadku nie wiadomo czym się zarazisz. Kuzyn miał z nimi jazdy nieziemskie. Gmina np nakazała mu udostępnić im wodę z własnej studni głębinowej… Nie mówiąc kto ma zapłacić za przyłącze, za prąd do pompy i za wywóz szamba.

1 polubienie

Chyba się nie zgodził?

1 polubienie