Weekend Panie i Panowie

Wiosna. Słoneczko. Ciepło się zrobiło.
Gdzie się udać na wycieczkę weekendową ? ? ?

image

9 polubień

Do lasu. Można wychodzić jeśli nie jest się na kwarantannie. Byle nie do ludzi.

5 polubień

Na wsi można wyjść na podwórko.

5 polubień

W miescie można ewentualnie przejechać się windą na drugie, albo zaszaleć i pojechać na czwarte piętro. :upside_down_face:

9 polubień

Hmmm
Wybor jest spory
Bo mozna np udac sie do pomieszczenia w lewym rogu…i tu jest problem, bo sa az trzy foteliki. Wiec zalezy na ile minut/godzin planujesz wycieczke, polecam po 10 minut na kazdym siedlisku po czym proponuje spacer dookola stolika powiedzmy 10 razy. Nastepnie polecam wyprawe do pomieszczenia w prawym dolnym rogui obejscie wolno stojacych obiektow pare razy. Po tak wyczerpujacej podrozy teraz tylko do sypialni, mozna zrobic mala przerwe w malutkim pomieszczeniku obok.
Ufff - juz samym opisem jestem zmeczona. Na szczescie u mnie jest mnij pomieszczen do zwiedzania

5 polubień

@ZiraaeL
No nieeee…
Tylko bez szalenstw!
Najwyzej na trzecie
image

2 polubienia

Jak Felek Dulski ? :rofl:

.a niech Was wszystkich diabli.

4 polubienia

@ZiraaeL Windą broń Boże! Trzebaby wpierw przeprowadzić dezynfekcję przycisków i klamek!

5 polubień

U mnie mają wyłączone przyciski w światłach na przejściach dla pieszych ! A ludziska cisną i cisną byle było zielone a tu kicha, pomimo że są komunikaty w lokalnym radiu że przyciski nie działają z polecenia Sanepidu

5 polubień

@kaziu Nawyki ciężko przeskoczyć…

1 polubienie

@waranzkomodo
Po co? On jako przyzwoity obywatel porusza sie przeciez w ochronnym stroju
image przylapalam go!

3 polubienia

Dobrze że to on, dla mnie nie szkodliwy, a gorzej jak to kobieta wtedy trudniej się do niej dobrać :grin: i grozi powtórny zawał

3 polubienia

No masz rację, starsi nawet jeżdżą na pamięć pod prąd bo kiedyś tak jeździli i wtedy było prościej, starsze roczniki bardziej się uczyły dla siebie, a obecna młodzież się uczy na ściągach bo brak czasu przez balangi. No taki naród z tradycjami

Ja mam werande, ale jutro ma byc zimno i deszcz to chyba wybiore soffing.

8 polubień

Ja udam się do przedpokoju. Dawno tam nie byłem. Ostatni raz 4 tygodnie temu jak wchodziłem do mieszkania. :upside_down_face:

4 polubienia

Ja się udaję tradycyjnie do pracy - taki wymóg firmy, jednak kasa potrzebna na kolejny miesiąc do przeżycia, każdy zdaje sobie sprawę jaki jest problem z wirusem

4 polubienia

Na bogato.

.taki, to pożyje. :upside_down_face:

1 polubienie

Nie bardzo na bogato, 1/2 zakładów koło mnie jest nieczynne na miesiąc - część firm wypłaciło zaliczki do odpracowania, ale jestem bogaty w ! lekarstwa i dobre myśli, słowo dla każdego czy pomoc bliźniemu. Są momenty że nieraz zazdroszczę tym chorym tego wolnego - miałbym swój czas na swoją rehabilitację w mieszkaniu, bo jednak mam zaległości z braku czasu. Jeśli wierzyć lekarzom to chronią mnie własnie zmodyfikowane leki nowej generacji, częściowo wzmacniające odporność, jak i inne funkcje życiowe organizmu - uspokajające czy p. bólowe itd. Mówią że bez pracy nie ma kołaczy, czas to sprawdzić

3 polubienia

:v:

3 polubienia

Lekartwa pikuś. Ale te dobre mysli- bezcenne

7 polubień