Wielkie powroty

zaczyna się odmrażanie/rozruch gospodarki. Zostają (bądź mają w nie długim czasie) uwolnione nowe obszary gospodarki.
Również rodzice będący na opiece na dzieci wrócą do pracy, Tzn nie muszą. Mogą dalej ciągnąc opiekę, tylko że już bez płatnie.
Właściwie może to wszystko jest robieniem z igły wideł. W końcu 8 na 10 osób ma mieć wirusa, więc wcześniej czy później…

1 polubienie

Kasa na zasilki opiekuncze sie skonczyla? A tu jeszcze trzeba emerytury wyplacic i jakas 13. ?
Cos mi sie wydaje, ze przy tym finansowaniu to beda minimalne pensje 4 tysiace. Jak prezes obiecal. Ale chleb po 200, albo drozej.
Dzis czytałam wywiad z Belka, ale w podobnym stylu wypowiadaja sie inni ekonomisci, nie z Polski. Fundusz odbudowy powstanie, ale Polska, kraje polnocne (te sobie poradza), Rumunia, Wegry, Czechy zobacza z tego ochlapy. Wiekszosc pieniedzy pojdzie na odbudowe Srodziemiomorza.
Zreszta teraz to Polsce potrzebni sa dobrzy negocjatorzy i ekonomisci, a rozmodlona szydlotrzodke PiS w Europarlamencie trudo do takich zaliczyc. A ministerstwa? Po tych czystkach, kiedy zwalnialo sie miejsca dla “swoich”? Miej nas swiety Nikodemie D. w opiece.

3 polubienia

po wielkim kryzysie lat dwudziestych, doszło do zbudowania totalitaryzmów (tak w skrócie).
Czy UE/ Europa/ Świat, przejedzie to bez wstrząsów?

To jest nieco inny rodzaj kryzysu. Trudno je porownywac - tamten byl typowo powojenny, kiedy i infrastruktura byla zniszczona. W tej chwili mozna wrocic do radosnej zabawy zasmiecania swiata, moze w nieco uszczuplonym przez zaraze skladzie. Bardziej sensowne, choc odleglejsze wydawaloby mi sie porownanie ze sredniowieczna czarna zaraza. Kiedy to, biorac pod uwage warunki gospodarka europejska odrodzila sie szybko i przystosowana do nowych warunkow.
I rozpetywania nowych wojen :smirk:

2 polubienia

A wracajac do ustroju?
Wlasnie totalitaryzmy feudalno - koscielne, niewolnicze wtedy zaczely sie rozpadac. Inna sprawa, ze potem srubke znow podkrecono. Ale w strefie najwiekszych strat czyli tej, ktora dzis nazywamy Europa Zachodnia pojawilo sie pojecie wolnego czlowieka.

1 polubienie

Wiem jedno - panika i przesada to najgorsi doradcy.

2 polubienia

Jeszcze jest nadgorliwosc…

2 polubienia

I uprzedzenia.

1 polubienie

I duma.

Boje sie tej tendencji.Ludzie tak bardzo chca powrotu do normalności ze zrobią KAZDĄ glupote aby tak sie stalo…
Efekt moze przypominac panike w dobie wielkiego pożaru gdy wszyscy rzucają sie do jedynych drzwi…
Skąd sie wsrod ludzi bierze to przekonanie ze WIEDZĄ LEPIEJ skoro madrzejsi od nich,nic nie wiedzą…Od poczatku zarazy,nie daje mi to spokoju bo taka wlasnie postawa,moze byc nawet zródlem wielkich niepokojów spolecznych.Pamietam Londyn z 2009 bodaj…Czasem wystarczy iskra,the needle and the damage done.W 9 na 10 przypadkow w roli glownej sa czarni ale obawiam sie ze takie burdy w lokalnym wymiarze mogą miec inne podloze i mogą byc okazją dla zupelnie innych szumowin.

Tu sie mniej tego obawiam. To znaczy rozruchow, choc szumowin czekajacych na swoje pięć minut nigdzie nie brakuje.
Jest inny problem - politycy, którzy jak sie powolutku cos rusza, wrzeszczacy, ze oni to wcześniej zrobiliby to lepiej, a teraz jak nas wybierzecie to bedziecie miec raj na ziemi. Osobniki, ktorych buzie z reguły wyrazaja pragnienie wiedzy i rozumu.

1 polubienie

No i oni to diabelstwo wlasnie mogą uruchomić.
Ci ludzie za nic nie biora odpowiedzialnosci.Jak bogowie ktorych slowo ma byc świete i trafiac do mediow.A media z tym współbrzmią,tym sie żywią.
Od czego zaczynasz dzien?Toaleta ale pare minut potem,sprawdzasz co sie dzieje w swiecie.I te skooorviele to wiedzą.
“buzie…” :rofl: :rofl: :rofl:

1 polubienie