Wierzycie mi, że ten Aleksander Doba, to fantastyczny gość?

Niewątpliwie opuścił ten nasz świat dużo za wcześnie.

Choć reportaż trwa ponad 1,5 godz., ale bardzo warto całego go obejrzeć. Od pewnego czasu miał kłopoty ze słuchem. Gdyby wcześniej skontaktował się ze mną, doradziłbym mu, co zrobić, aby mieć młodzieżowy słuch.

Myślicie, że Olek Doba, wiedząc z jego poziomu o moich planach uczynienia realnego NIEBA na Ziemi dla wszystkich ludzi i stworzeń, pomoże mi w moich zamierzeniach z jego poziomu? No bo dlaczego nie?

Ja jednak bym zaprojektował kajak, który napędzany byłby nożnymi posuwami jednoczesnymi, na podobnej zasadzie, jak napędzane są parowozy. Wtedy ręce miałbym wolne do obsługi klawiatury, czytania książek.

Szkoda człowieka. Każdy chciałby umrzeć jak on.

1 polubienie

lecz sie na nogi, bo na rozum za pozno

1 polubienie

e tam ja to jeszcze chcialabym pozyc i jednak wrocic do matki bazy

Jak bym miał mieć twój rozum, wolałbym się utopić albo powiesić…

to czemu jeszcze zyjesz???

@okonek Bo @harmonik ma misję

1 polubienie

ma szczesie ze prorokiem nie jest

Doba był kajakarzem nie rowerzystą wodnym.

1 polubienie

Nie jestem pewny, czy by nie wolał posługiwać się silniejszymi nogami (prąc jednocześnie obiema), które u niego były przez całe miesiące nie wykorzystane, choć z drugiej strony napęd wiosłowo-ręczny jest jednak prostszy…

Trzy razy przepłynął Atlantyk na napędzie ręcznym - dał radę. Czy to coś znaczy?

2 polubienia

niestety byl

1 polubienie

niejeden traci rozum jak z oczu nie widzi strzechy wlasnej chalupy

1 polubienie

Być może trzeba mieć silną psyche, aby wytrzymać monotonię takiego płynięcia…

Pomijając jego mega niebezpieczne przygody na Amazonce, to ciekawe, jakby mistyczne, było jego wyczuwanie znajdującego się za nim wieloryba. Na mnie tak oddziaływały kozice w Tatrach. Pragnęły, abym je zobaczył, mimo mojego nie najlepszego wzroku…

Bo nie ma rozumu:)

Dwor miewa trefnisiow
Powaznie to traktujeb slowo parol i basta