Temat ciut plotkarski ale nie bardzo chcę pisać o sprawie etycznej ale o uczciwości mediów.
Otóż sprawa zaginięcia, a potem śmierci P.Staraka pokazała iż jest jakiś problem z mediami, z demokracją. O ile o polityce wolno pisac co się chce, a politycy podnoszą sprawę “hejtu” to w sprawie pana Staraka praktycznie wszędzie w sieci poblokowano możliwość swobodnego wyrażenia swojej opinii. Mnie to niepokoi… Taki wpływ mają duże pieniądze na “wolne media”.
Takze informacje docierajace poprzez te media są zupełnie inne od tych nieoficjalnych wyciekajacych (to Polska, proszę pamiętać że tu posłowie z komisji do spraw służb specjalnych potrafią zaraz po naradzie iść przed kamery i cytowac tajne dokumenty, w 5 minut po zakończeniu posiedzenia pokazane im tajne dokumenty są w postaci cyfrowej w redakcjach mediów…)
Więc zaskakuje mnie sprawa nieporuszanych tematów. A obecnie przeszła ona w jawną dezinformacje…
O co chodzi?
Podano właśnie iż pani Ewa O. była odwożona do domu. I Pan Starak miał zaraz wrócić. Tymczasem ochrona nie niepokoiła sie jego przedłużającą się nieobecnością… Mieli pozycję jego telefonu i wiedzieli iż nie udał się z tą panią do jej domu… Ale nie zaniepokoiło to ich… Wcześniej podawali iż ot tak sobie pływał po okolicy… Cholernie nielogiczne…
Akurat znam Mazury. Wiem że gdyby owa pani chciała do domu to… w drodze z Rydzewa go mijała…
Trzeba było popłynąć znów w kierunku owej restauracji… Gdzie tu logika? Po co robić 3x dłuższą trasę…
Pomija się całkowice milczeniem fakt iż nie wolno pływać po nocy. Nawet policja podała iż ruszyła o świcie bo po nocy ich też zakaz obowiązuje. Ale jaja, co? Policja nocą nie ruszy do akcji…
A wynika iż pan Starak regularnie łamał prawo… I co? Cicho tym…
Największe pieniądze świata nie kupią szczęścia.
Nie ma ono ceny .
Ale kupią blokowanie komentarzy w sieci
Chore !
Wolne media! Phi! Dobre sobie!
Dobrze jest mieć w życiu pieniądze. Żeby jednak zminimalizować skutki uboczne bogactwa trzeba mieć dużo pokory i charakter! Tu zabrakło najwyraźniej i pokory, i charakteru. Te szczątki informacyjne wskazują na niezłe bagienko, w którym łatwo utonąć…
Czemu uważasz to za plotkarstwo?
Zaginął człowiek, w tym samym czasie gorącym tematem były poszukiwania grotołazów i tragedia w Tatrach pod krzyżem, czytałam wszystkie, fakt, jest wiele prawdy w tym co piszesz.
Nikt głośno nie mówi jakiego rodzaju było to “spotkanie” , ale pierwsze informacje jakie prasa podała, to "mieli popływać motorówką, zwolnił ochroniarzy, którzy stale przy nim byli, odjechali bez słowa… tego dnia odbywały się jakieś zawody, wielu uczestników wracając tą trasą, widziało dziwnie zachowująca się motorówkę, wiedzieli do kogo należy i nie chcieli się wtrącać… wędkarze zawiadomili policję o 2 w nocy, ta zareagowała dopiero o 4 rano… dziwne, bo podobno z żona umówił się na 23-cią, nie dzwoniła za nim ? nie szukała ?
2 dnia prasa podała, że u tej kobiety wykryto śladowe ilości alkoholu a na motorówce znaleziono narkotyki, w 3 dniu już pisali, biały proszek
Kto bogatemu zabroni karty rozdawać ?
Chcę dodać, zginął człowiek, przykro mi z tego powodu , współczuję rodzinie, ale prawda jest taka, że to kolejna niepotrzebna śmierć spowodowana głupotą i brawurą.
Nawet paznokcia nie dalbym sobie obciac,z to,czy aby to nie jest tzw.wycinanie korzeni.
Dosyc popularne w naszej Cosa Nostra
Skazanemu na takie cos,ginie po kolei cala rodzina w roznych,wypadkach’’ dokad mie zmieni zdania.
Ludzie bali się cokolwiek powiedzieć, rodzina tam zainwestowała dużo kasy, mieszkańcy dzięki nim mają pracę.
Było w sieci jedno zdjęcie, jak P. zrobił szyderczą minę w stronę fotografa, już go nie ma…
@anon75849589
Jeśli chodzi o plotki to krążą. Sieci nie da się zablokować.
Twoją imienniczkę znaleziono ponoć w adekwatnym do imienia stroju, co wyjaśnia dlaczego nie szukała pomocy… Każda kobita by się wkurzyła na gościa co nie wraca po nią… A tu noc, ciemno, odzienia brak…
Żona? Ponoć zmieniła zdanie. Nie pojechała do stolicy. Zrobiła “niespodziankę” mężowi. Pojechał do rezydencji. Ewę ponoć w rezydencji przywitano wyzwiskami. Stąd potrzeba jednak “odwiezienia jej” do domu. Do narzeczonego…
To plotki ale pojawiły sie zaraz w niedzielę. I idealnie pasują do ciągle zmienianych faktów. Wyjaśniają dlaczego przywieziona do rezydencji p.Ewa O. musiała ją natychmiast opuścić… I dlaczego ochrona nie niepokoiła się przedłużajacą nieobecnością dżentelmena.
Kasa misiu kasa, jakby chloptasia nie poniosla fantazja? Wypasc ze ślizgacza wcale tak latwo nie jest wbrew pozorom. A jesli ta pani jest tym co pisza to mnie dziwi, ze płynęła do brzegu nie interesujac sie towarzyszem niedoli, nie mowiac już o szukaniu pomocy w najgorszym przypadku.
Mamy panstwo mafijne, a portaliki internetowe to z czego zyja? Z reklam czy ukrytego sponsorowania tresci?
Co do lamania prawa? Bogaty moze wiecej. A bardzo bogaty prawie wszystko.
Wypłynął na szerokie wody, zdradził partnerkę, fajnie się bawili przy alko. Potem był ostry skręt i wywrotka. Ciemno, zimno, łapią skurcze, orientację i kondycję ograniczają procenty w żyłach.
Samo życie. Życie celebrytów. Spory był ten podatek od społecznego statusu.
Media lewicowe stawiają na dyplomację. Prawicowo-państwowe zalał hejt. Na bogatego trzeba nasrać nawet jak już nie żyje.
@okonek
Nie wiem co ta pani myślała bo odcięto ją od mediów…
Na pewno ma już pokomplikowane sprawy. Jej dane są publicznie dostepne (kto potrafi szukać w sieci to odnajdzie i nazwisko i zdjęcia).
Sytuacja w jakiej się znalazła zycie osobiste jej skomplikuje. Jak wytłumaczy chłopakowi iż podwożona do domu mineła dom i znalzła się kilkanaście km od niego? Do tego plotki iż była naga, a ubranie odnaleziono w motorówce…
Trudno jej teraz będzie pracować w zawodzie.
Propozycja rodziny W-S - prawdopodobnie duza kasa za milczenie i jakaś fucha - będzie więc dla niej nie do odrzucenia. Założe się iż w mediach się nie pojawi…
Gdzies przewinelo sie, iz rzeczy pozostawione w motorowce wskazywaly na obecnosc dwoch osob, a nieboszczyk zanim trafil do kostnicy jakis czas przebywal w posiadlosci Staraka seniora? Kąpielówki zalozyli?
