Pytanie może być tylko jedno…Kto będzie w tym sezonie, mistrzem Polski?
Legia wygrała prestiżowy mecz w Chorzowie.
Lech zaczął ostro z miedziowymi bo już po paru minutach, jest w Poznaniu 1:0.
Innymi słowy,zaczęło się!
A jutro Warta z Rakowem…
W międzyczasie,rodzime autorytety typują Śląsk Wrocław albo Jagiellonie Białystok…Rozumiem ale…Nie wierzę.
Gdyby tak się stało,bylby to pierwszy raz od dawna gdy ktoś spoza trójki Lech,Legia,Raków,potrafilby zagrać równie dobrze na wiosnę jak i jesienią…
Niemniej przyznać trzeba ze sytuacja po rundzie jesiennej jest bardzo ciekawa i zapowiadają się faktycznie, spore emocje!
A ja utkwiłem w naszej lidze siatkarskiej, piłkarka liga zupełnie nie wzbudza u mnie emocji. Przestała i już. A w siatce też się dzieje, oj dzieje i to na niesamowitym poziomie sportowym. Z całą odpowiedzialnością twierdzę, że Polska jest światową potęgą w tej dyscyplinie. A jeśli chodzi o cudzoziemców, to grają u nas mistrzowie świata, olimpijscy, kilku jankesów ze pierwszego składu oraz Brazyliczyków w tym sam Alan Souza. Nasi rodzimi ligowcy, ci spoza kadry też sroce spod ogona nie wypadli, Grbić będzie miał wielki ból dyńki.
Warta-Raków 2:1!!!
I dziękuję za uwagę
Dodam jednak ze faworyzowany przez pół Polski,wroclawski Śląsk,na dzień dobry przegrywa u siebie 0:1 z Pogonią Szczecin.
Poczatek,jesli o pretendentów chodzi, zdecydowanie dla Jagi.Ekipa z Bielagostoku pokonała w Łodzi Widzew,3:1
Dzisiaj mecz na szczycie,Lech-Śląsk1
Wrocław mizernie wystartował na wiosnę a Lech,po bardzo dobrym meczu,wygrał w Białymstoku!
Obejrzałem ten mecz gdy byłem w Poznaniu a zaraz potem inny,Celta Vigo-Barcelona…
I muszę przyznać że polski mecz podobał mi się znacznie bardziej.
Oczywiście,takich meczy w Hiszpani jest od groma…Takich meczy u nas nie więcej niż 6-7 w rundzie.
Ale właśnie na coś takiego liczę dzisiaj!
To byłby spory krok w stronę mistrza…
Do przerwy,0:0
Lech przeważa,była nawet bramka ze spalonego ale…Ten mecz TRZEBA wygrać!!!
Mam nadzieję że nie ma tu wrocławiaków
Tymczasem inni grają dla Lecha.
Oto waleczni Chorzowianie remisują w paszczy lwa,w Białymstoku,1:1!
A bramkę stracili dopiero…w 97 minucie.Co za dramat…
Ale kto wie…Może Ruch w tej rundzie powalczy o utrzymanie?Jeszcze nic straconego…Głupio tabela ekstraklasy wyglądała przez wiele lat,bez Ruchu…
Ostatecznie,0:0
A przy okazji…
Stal Mielec-Raków 0:0…Kolejka do zapomnienia.
Ja tak dla wesołości o niejakiej Legii po meczu z Molde, źeby nastrój się poprawił.
Wypił gościu setkę, spojrzał na dno literatki i ujrzał tam… Legię.
Pyta synek ojca;
– Tato, co to znaczy wygrać mecz?
– Nie mam pojęcia, jestem kibicem Legii.
Jeśli Legia traci punkty z Puszczą Niepołomice [z całym szacunkiem dla ambitnej ekipy!] to nie ma dla nich miejsca w Europie.
To nie jest pierwszy raz.Ten kto montował skład z piłkarzy dla których piłka to jedynie koszenie kasy z kieszeni frajerów,powinien zmienic zawód.A wcześniej wylecieć z hukiem z klubu który kiedyś był bardzo poważany w Europie.
I jeszcze to:
Korona Kielce-Legia 3:3
Zapewne było ciekawie.Tyle ze Korona to trzecia od końca ekipa…
Ćwierćfinał Pucharu Polski
Piast Gliwice-Rakow Częstochowa i na razie…3:0
Wśród Gliwiczan 8 Polaków,wsrod Czestochowian,2
Jak mawiał Stefan Rzeszot,to tak tylko,“dla miłośników statystyki”
I ten sam Piast Gliwice,ledwie 4 dni później,przegrywa z niemal zdegradowanym Ruchem Chorzów,gladko,3:0
Broniłem Chorzowian przy okazji meczu z Jagiellonia ale…Straty wydają się być chyba zbyt duże.Duzo tez zależy co będzie grać Korona i Puszcza Niepolomice…
Nie powiodło się Lechowi z Rakowem, oj nie powiodło.
I to jest zagadka z drugim albo nawet trzecim dnem.
Oglądałem cały mecz Lecha z Jagiellonia,wygrany w Białymstoku i był to jeden z najlepszych ligowych meczy jakie widziałem w ostatnich latach.
Teraz Lech przegrywa z beznadziejnym ostatnio Rakowem i w takich przypadkach MUSI być jakaś przyczyna.
Nie jestem w Poznaniu,nie wiem jak to teraz wyglada ale od początku byłem przeciwny zatrudnianiu ponownemu Rumaka.To żaden trener a fantasta raczej…Lech robi wrażenie jakby chciał najmniejszym kosztem wziąć mistrza,co nawet u nas jest wykluczone…
Trudno to zrozumieć…Czas pokaże ale jeśli chcą spuścić Rumaka to takie rzeczy robi się jesienią a nie na ostatniej prostej!
Ponawiam pytanie…
Już jaśniej po kilku meczach a liczy się ok. 7 zespołów.Teoretycznie.
Jedno muszę przyznać.
Jagiellonia poczuła krew chyba bo dawno już nie widziałem takiego parcia na tytuł.Mimo porażki z Lechem,dalej grają jak jesienią a może nawet lepiej…Zjawiskowe,jak na polską ligę…
Dodatkowe pytanie,być może uznane zostanie za retoryczne…
Czy którakolwiek z tych ekip,pogra troche w Europie,choćby jesienią?
Dzisiaj kolejna odsłona małej radości…
Warta-Korona Kielce 1:0!!!
Trzy punkty na wagę utrzymania.
Meczów nie oglądam tylko urywki na YT ale z tego co widziałem stawiam na Jagę.Równy ,dobry poziom ,dojrzałe przemyślane akcje,tam nie ma przypadku.Oczywiście dobrze są mądrzyć na koniec sezony ,bardzo dobrze ;> ps pytanie tylko czy Jaga utrzyma skład i poziom na eliminacje ,oby tak było.
nie bardzo mogę wspomóc Ciebie odpowiedzią. Pilka nożna w naszym wykonaniu zupełnie mnie nie interesuje. Próbowałem (nawet kilka razy) i nie idzie.
Zaznaczę że dla przykładu żałuję że nie widziałem ostatnich meczy Ligi Mistrzów.
Bardziej czekam na derby dwóch klubów z nad morza, ale to ze względu na inną sytuację😁
Lech wygrał w Białymstoku.Akurat ten mecz widziałem i był to jeden z najlepszych ligowych pojedynków ostatnich miesięcy.Bedzie walka do końca,mam nadzieję…No chyba że piłkarze będą chcieli "spuścić"Rumaka za wszelką cenę…To nie jest trener na ekstraklasę…
Oglądałem ostatnio mecze francuskiej,hiszpańskiej i angielskiej ekstraklasy.I dziwnym trafem,jedynie przy francuskiej się nie wynudziłem…Gramy dalej siłowo,wolniej i niestety,nie przez 90 minut.Ale to ostatnie dotyczy wszystkich polskich drużyn w grach zespołowych jak i reprezentacji.
Mamy już stadiony i transmisje są na poziomie a nie jak z łąki czy klepiska…
zresztą…Komu mam kibicować jak nie drużynom z mojego miasta???
Z Pogonią też przegrali w pucharach ,byli lepsi i przegrali bo taka jest piłka.Liga to jednak liga,kilkadziesiąt pojedynków i tutaj Jaga ze swoim stylem tworzenia akcji i takiej stałości gry zasłużenie prowadzi.Wpadki każdemu się zdarzają (oprócz Leverkusen ;> ) Jednak sam nie wiem, bo zdobędą mistrza ,czołowi zawodnicy odejdą i znów zero szans na Ligę Mistrzów.Jako kibic obserwator wolałbym mistrza Lecha lub Legię,większa kasa i tzw charyzma
I doświadczenie.Poza tym jak mówisz,z tej ekipy nic nie zostanie i stanie się mniej więcej to co z Rakowem.A Lech ma ławkę i mimo wtop, zawsze coś pokazywał…
Tymczasem,Puszcza-Lech 2:0 w 66 minucie meczu…
Czyli Lech zamiast mistrzostwa,woli sie pozbyć Rumaka.Tzn. nie tyle Lech co piłkarze…
To był zły,bardzo zły ruch,zatrudnić ponownie tego dziwaka.Ale ktoś kto chce mistrzostwa,nie ma prawa zachowywać się jak rozkapryszona primadonna!
Trzeba być człowiekiem wielkiej wiary, żeby oglądać naszą rodzimą ligę. Od lat mistrzowie słabi, w tym roku też tak będzie…Tegoroczny mistrz zgarnie ze 60-65 pkt na 102 możliwe…to bladziutko. Wyniki wielu spotkań kompletnie przypadkowe. Po sezonie wyprzedaż najlepszych zawodników. Mistrzostwo Jagi czy Śląska spoko, ale mając szerszą perspektywę m.in. na europejskie puchary - tylko Lech, Legia i w tym sezonie pierwszy raz Raków grały w fazie grupowej. Reszta kopie się po czole. Mistrzostwo dla kogoś innego niż te 3 ekipy to gotowy przepis na katastrofę.