Wszawica w XXI wieku?

Właśnie przeczytałam w lokalnej prasie, że w moim regionie szkoły i przedszkola borykają się z wszawicą.
Co trzeba zrobić, lub czego się nie robi,że w dzisiejszych czasach dzieci mają wszy ?
Człowiek wchodzi do sklepu i nie wie co kupić, łazienkę już chyba wszyscy mają…

3 polubienia

Za moich czasów; nafta. Raz po włosach i po kłopocie.

2 polubienia

@birbant, ale kiedyś, mieliśmy szczęście jak dostaliśmy szampon familijny, teraz jest taki wybór , nie są potrzebne do tego wielkie pieniądze, matki odwalone, pazury żelowe świecą na km, a dzieci mają wszy ?

4 polubienia

Ja pamiętam czasy, gdy szamponów nie było. Moje dzieciństwo. Włoski myło się szarym mydłem, najpopularniejsze nazywało się, Jeleń. Wszom zapobiegało, ale łupież po nim przeokrutny był.

2 polubienia

Ale ja pytam o czasy obecne, wojny nie ma, reglamentacji też, drogeria na drogerii .

1 polubienie

Na czasach obecnych, to ja się słabosilnie znam. :shushing_face::grinning:

2 polubienia

No tak, wszy muszą mieć punkt zaczepienia :rofl:
Wybacz @birbant, wiesz przecież, że gustuje i w takich “czuprynach” u mężczyzn :wink:

1 polubienie

Nie mam co wybaczać,
Tak się złożyło, że na mym palniku wsza od włosa do włosa nie przejdzie, bo zanim dojdzie, z głodu padnie. :stuck_out_tongue_winking_eye:

4 polubienia

Golić gówniarzy!

2 polubienia

U mojej siostry w szkole też są wszy.
Z tego, co wiem, bierze się to zwykle stąd, że dziecko przywozi “prezent” z wakacji, z jakichś mniej higienicznych okolic, gdzie wszy mają się świetnie. Może przywieźć z innego kraju, a może nawet z kolonii. Zwłaszcza, że aktualnie wszawica pojawia się w szkołach zwykle niedługo po wakacjach lub ew. feriach zimowych.

1 polubienie

Jula przyniosla z przedszkola i mnie zarazila!!! Kupilam szmponik “Ovanol”. W aptece. Znakomity. Ale to bylo 34 lata temu…

2 polubienia

Bo bardzo wysusza. Mama mi po myciu smarowala wlosy zoltkiem a potem splukiwala i jeszcze polewala woda z sokiem z cytryny. W zasadzie nie pamietam tego…

3 polubienia

Raczej ich rodziców! Co dziecko winne?

1 polubienie

Albo łby roundupem spryskać.

Nie jest to problem endemiczny polski. Wszy znakomicie odnalazly sie w w XXI wieku i polki uginajace sie od roznych wynalazkow wspomagajacych higiene im niestraszne. Lazienki w domach tez nie. Zreszta mieć lazienke, a z niej korzystac to ciagle jeszcze bywaja pojecia roznoznaczne.

2 polubienia

PRZYCZYNY WSZAWICY

“Skąd ten problem? Zdaniem lekarzy wszawica łączy się z nowoczesnym trybem życia. Po pierwsze, jest nas coraz więcej i żyjemy coraz bliżej siebie. Wesz może zawędrować na nowego żywiciela nawet podczas podróży w dużym tłoku w tramwaju. Bo choć nie jest tak skoczna jak psia pchła, też nieźle potrafi radzić sobie z przemieszczaniem. Druga okazja do złapania wszy to duże skupiska dzieci: szkoły, przedszkola, obozy, sale zabaw, kolonie – to wszystko dla wszy doskonałe okazje do „turystyki”.”

Zgadzam się z tym powyżej…wszy tak samo lubią czyste jak i brudne głowy, jej to nie przeszkadza. Ważne, żeby była odpowiednia temperatura i wilgotność, to żyje sobie jak w raju.

5 polubień

Bo w ogóle używanie mydła do skóry głowy (twarzy zresztą też, a u wrażliwszych w ogóle do ciała) okropnie wysusza :stuck_out_tongue:
Mocne szampony (bez mydła, ale z silnymi detergentami, np. SLS, SLeS) na niektórych też tak działają. A przy zbyt częstym używaniu to nawet na większość.

2 polubienia

W drogerii drogo. :blush:Wiec szamponu uzywa sie oszczednie…

1 polubienie

Słuszna uwaga @gra .

@okonek , właśnie do tego zmierzam , nie pytam jak zapobiegać , w jakich warunkach się rozwijają , że można je złapać od innego dziecka , ja to wszystko wiem , ale czemu to inne dziecko je ma ?

1 polubienie