Wszyscy na meczu? Budujące!

Nie ma yebaney polityki…Aż nabrałem ochoty na drinka :laughing:

1 polubienie

Ja nie. Zastanawiam sie, ile tego upalu jeszcze bedzie …

Żebyś zimą nie plakala, ze mróz i slisko.

iiitam..ja lubie brzydka pogode. Upocic sie nie lubie :confused: Recznik nosze i jak trzeba bedzie to sobie mokry na glowe poloze w upal na ulicy. :roll_eyes:

W Holandii wielkie rozczarowanie. Spodziewano się wygranej, ale nie wyszło. Holendrzy już wczoraj po meczu zaczęli psioczyć na swoją drużynę, a dziś sobie też poobserwuję ich reakcje. :innocent:
Gra Polaków była taka, jaka była ale liczy się wynik. A nieskuteczność Holendrów i piękna bramka Casha powiększyła nasze szanse na awans.
Ale z Finami trzeba wygrać.

Pooglądam sobie też i niemieckie media. Słowacja - Niemcy 2:0 :joy:

3 polubienia

Reprezentacje jeszcze w wakacyjnym rozruchu.
Niestety,nie miałem pełnej transmisji a jedynie tradycyjnie przegadane studio BBC.Bramka Casha narobiła sporo szumu w dobrym tych słów znaczeniu :smiley:Wyczuwało się szok bo tu jakby już o nim zapominali,w kontekście gry dla Polski.
O Lewandowskim ani słowa,z czym chyba trzeba sie powoli oswajać…Wydawało mi się że,przynajmniej motorycznie,był to niezły występ naszych

1 polubienie

Posiadanie piłki 75% dla Holendrów ale to bardziej od techniki zależy ..Obejrzałem pierwszą połowę i poziom gry bez większych zmian.Druga podobno lepsza w obronie bo przeciwnicy nie mieli takich szans na gola jak w pierwszej.Zmiany też podobno na plus Wszołek szczególnie.Jakby Casha strzelił w słupek na kadrze wieszano by psy wszelakie ,jednak pilka nasza i weszła więc nasi z tarczą.Lewy grał w pierwszej połowie ?:> Ogólnie gramy po naszemu ,trochę bojaźliwie ale jakąś zmianę można było wyczuć ,takie 10% w górę bo raczej w dół już nie można:>

2 polubienia

Na szczęście to nie jazda figurowa na lodzie i liczy się wynik.A ten na wyjezdzie,z ekipą taką jak Holandia,ma swoją wagę.
Do owego bezmyślnego wieszania psów już przywykłem…Najgłośniej i to ZAWSZE,nadają na swej ulubionej częstotliwości ci którzy ani meczy nie oglądają,ani tym bardziej,nie przywiązują do sportu żadnej wagi.
O tych procentach już jutro nikt nie będzie pamiętał,za to wynik idzie w świat…
A tak przy okazji…Kadra Górskiego,będąca swego czasu u szczytu swych możliwości,przegrała w Holandii 0:3…

1 polubienie

Nawet nie zauważyłem, że grał w tym meczu :slight_smile:

1 polubienie

Ale wcześniej wygrała 4-1 w Chorzowie !

2 polubienia

Wiadomo.Mówimy jednak o meczu wyjazdowym.
A także i o tym że ktoś kto rozwala Holandie po bodaj najlepszym meczu w historii,przegrywa w rewanżu,w tym samym stosunku,nie mając nic do powiedzenia…
I to w swych złotych latach…

2 polubienia

Niemcy - mistrzowie świata z 2014 roku, kilka miesięcy później przegrali z nami 2-0!

1 polubienie

Zgoda.Ale czego to dowodzi?
Że nas stać!
Że nie przypadkiem nasi grają w najlepszych ligach Europy,ilościowo,z Włochami na czele.
I tu,powoli acz systematycznie,zbliżamy się do mojej"obsesji".GŁOWA!
O ile w większości przypadków-dyscyplin,Polacy wykazują jakieś niezrozumiałe kompleksy niższości,o tyle w przypadku kopaczy,mamy odwrotny problem.Plus lenistwo które aż kwiczy!Plus nadmierne pieniądze które w oczywisty sposób,demoralizują…Niczym wieśniaka który się dorwał do władzy…
A jest to radzaj władzy! Nad milionami kibiców i ich wyobraznia!

3 polubienia

Lewandowski ma jaszcze rok kontraktu z Barceloną.
I chyba na tym sie skonczy?
Bo czy szejkowie x ponowia oferte?

Przyczyny są znane, ale nieoficjalnie. Nie oni jedni przez owe przyczyny przegrywali. Podobnie było z naszymi bokserami na IO w Melbourne. Nasze najlepszy ongiś płotkarki też przegrały przez owe przyczyny. Sporo tego by się nazbierała w historii polskiego sportu, niestety.

2 polubienia

Ja już nie oglądam meczy reprezentacji. Za dużo rozczarowań

1 polubienie

Ja to.nawet nie woedzialam, że wczoraj jakis mecz był. Tyle rzay się przez tych kopaczy szmacianki wstydu najadlam, ze wylaczylam się z obiegu informacji.

Wciąż liczę na piękną jazdę figurową- bardzo efektowną piłkę w naszym wykonaniu.Wynik dla mnie to sprawa drugorzędna >czym dziś jest bowiem dostanie się na MS przy pięknie wszechświata ?:> Zresztą to nie 1982 ,gdzie 24 drużyny awansowały ,dziś to kwestia kasy ile mogę zarobić organizacje i piłkarze.Nie chcę już wspominać o blamażach w ostatnich naszych występach .Cel dla takiego kraju jak Polska ,to nie awans ale wyjście z grupy i nawet dalej.Finlandia ,laliśmy iich po 5 do jaja ,teraz sprężamy się jak na jakieś futbolowe mocarstwo.Dla mnie cel nie uświęca środków,wciąż szukam piękna i prawdziwości i chciałbym więcej i więcej ,nawet w piłce nożnej.Piwo,darcie mordy że nic się nie stało ,to nie dla mnie.

1 polubienie

Mówisz że jazda a potem wspominasz baty po 5:0 :rofl:
Ale niech Ci będzie.Za wynikiem powinna przecież pójść i jakość
A tak w ogóle…
JAK wynik w sporcie może być sprawą drugorzędną???Sport to rywalizacja,walka,emocje…Jeśli wynik ma być drugorzędny to ja wysiadam bo w jednej chwili znikają emocje.