Nie, nie zapracowują sobie. I jedni, i drudzy ciągną dochody nie z pracy, tylko z pozycji społecznej. Na pozycję społeczną zresztą też nie zapracowują, bo ta jest kwestią praw stanowionych przez innych. I dlatego właśnie tak się straszy populistami: daj im władzę, to zmienią prawo na mniej korzystne dla obecnej elity… ![]()
Bzdury, autorstwa niezaradnych, najłagodniej określając.
To też jest sposób na umoralnianie kontynuacji własnych przywilejów. Tyle że zamiast przedstawiać elitę jako moralnie dobrą, przedstawia próbę wymiany elit jako moralnie złą… ![]()
Moje obserwacje rodaków w Holandii. Jedni przyjeżdżają, siedzą ze trzy lata, nie poznając języka, imając się najcięższych i najtańszych prac, inni już mają swojej domki i bardzo dobrze się im powodzi. Potrafią nauczyć się obcej mowy, poznać przepisy itd…
Co pierwsi strasznie narzekają na tę Holandię, ci drudzy nie.
To powiedz, ile się teraz daje w kopercie cenzorowi żeby przymknął oko na krytykę socjalizmu… ![]()
Proponujesz wymianę elit na elyty?
Harmonijną moze jeszcze?
Nawet gorzej. Nie proponuję, tylko przewiduję… ![]()
Nie wiem. W życiu nie dałem nikomu łapówki.
Bo jednym się chce, a drudzy czekają na gwiazdkę z nieba.
Co łaska… ![]()
![]()
![]()
A to, to jest można powiedzieć pochodna od ideologii przedstawiającej elity jako moralnie dobre: jak ktoś nie dąży do bycia podobnym do elit, to znaczy że czegoś mu moralnie brakuje… ![]()
Elity nie są ani dobre, ani złe. W naturze wygrywa lepszy.
I już nie dasz. Była to posada, której prawo dawało znaczącą pozycję, ale elita się wymieniła i odebrała mu tą pozycję. A cenzor ani do swojego wzlotu sam nie doprowadził, ani swojego upadku sam nie spowodował… ![]()
Twoje przewidywania sprawdziły się, zanim na świecie zaistniałeś. I masz to szczęście, że skutki tego już się skończyły, zanim się urodziłeś.
Niezupełnie. W naturze wygrywa nie lepszy, tylko lepiej dostosowany do aktualnych warunków. A warunki się cały czas zmieniają, więc i stosownie do tego powinny się zmieniać elity. Jak się nie chcą zmienić, to pozostaje tylko je wymienić… ![]()
No to inteligentniejszy, bo lepiej postrzega rzeczywistość. Ale to już bardziej ludzi dotyczy. którym dobry bozia nierówno rozum podzielił. Od zarania. O pewnie do końca.
Rozum dał niesprawiedliwie, ale te same żołądki.
Nie wszystkie rzeczy, które przewiduję muszą mi się automatycznie podobać… ![]()
I nie muszą się spełnić, panie proroku. ![]()
Nie szkodzi. Niepewność jest ciekawa sama w sobie… ![]()
Też jestem zwolennikiem takiej niepewności. Bo innego wyjścia nie ma. Pewna jest śmierć i podatki.