Wybory we Francji

Nie, nie zapracowują sobie. I jedni, i drudzy ciągną dochody nie z pracy, tylko z pozycji społecznej. Na pozycję społeczną zresztą też nie zapracowują, bo ta jest kwestią praw stanowionych przez innych. I dlatego właśnie tak się straszy populistami: daj im władzę, to zmienią prawo na mniej korzystne dla obecnej elity… :wink:

Bzdury, autorstwa niezaradnych, najłagodniej określając.

3 polubienia

To też jest sposób na umoralnianie kontynuacji własnych przywilejów. Tyle że zamiast przedstawiać elitę jako moralnie dobrą, przedstawia próbę wymiany elit jako moralnie złą… :wink:

Moje obserwacje rodaków w Holandii. Jedni przyjeżdżają, siedzą ze trzy lata, nie poznając języka, imając się najcięższych i najtańszych prac, inni już mają swojej domki i bardzo dobrze się im powodzi. Potrafią nauczyć się obcej mowy, poznać przepisy itd…
Co pierwsi strasznie narzekają na tę Holandię, ci drudzy nie.

3 polubienia

To powiedz, ile się teraz daje w kopercie cenzorowi żeby przymknął oko na krytykę socjalizmu… :wink:

Proponujesz wymianę elit na elyty?
Harmonijną moze jeszcze?

2 polubienia

Nawet gorzej. Nie proponuję, tylko przewiduję… :wink:

Nie wiem. W życiu nie dałem nikomu łapówki.

2 polubienia

Bo jednym się chce, a drudzy czekają na gwiazdkę z nieba.

2 polubienia

Co łaska… :joy_cat::joy_cat::joy_cat:

A to, to jest można powiedzieć pochodna od ideologii przedstawiającej elity jako moralnie dobre: jak ktoś nie dąży do bycia podobnym do elit, to znaczy że czegoś mu moralnie brakuje… :wink:

Elity nie są ani dobre, ani złe. W naturze wygrywa lepszy.

3 polubienia

I już nie dasz. Była to posada, której prawo dawało znaczącą pozycję, ale elita się wymieniła i odebrała mu tą pozycję. A cenzor ani do swojego wzlotu sam nie doprowadził, ani swojego upadku sam nie spowodował… :wink:

Twoje przewidywania sprawdziły się, zanim na świecie zaistniałeś. I masz to szczęście, że skutki tego już się skończyły, zanim się urodziłeś.

3 polubienia

Niezupełnie. W naturze wygrywa nie lepszy, tylko lepiej dostosowany do aktualnych warunków. A warunki się cały czas zmieniają, więc i stosownie do tego powinny się zmieniać elity. Jak się nie chcą zmienić, to pozostaje tylko je wymienić… :wink:

No to inteligentniejszy, bo lepiej postrzega rzeczywistość. Ale to już bardziej ludzi dotyczy. którym dobry bozia nierówno rozum podzielił. Od zarania. O pewnie do końca.
Rozum dał niesprawiedliwie, ale te same żołądki.

3 polubienia

Nie wszystkie rzeczy, które przewiduję muszą mi się automatycznie podobać… :wink:

I nie muszą się spełnić, panie proroku. :grinning:

2 polubienia

Nie szkodzi. Niepewność jest ciekawa sama w sobie… :wink:

Też jestem zwolennikiem takiej niepewności. Bo innego wyjścia nie ma. Pewna jest śmierć i podatki.

2 polubienia