Ok.Niech im pomaga
W półfinałach nie na slabych.Nigdy.
Turcja jest do ogrania.
Też tak uważam.
Przegramy…
Niewykluczone.
Właśnie oglądnąłem sobie duże fragmenty meczu Turcji z Holandią. Holenderki, które nie przegrały na tym turnieju do tego spotkania nawet seta, tym razem miały jakiś kryzys, oddając mecz gładko. Grały jak nowicjuszki. Z tego, co widziałem, to Turczynki są do ogrania, mimo, że mecz jest w Ankarze. Teoretycznie lepiej dla naszych, że trafiły na Turcję, niż gdyby miały znów grać z Włoszkami, albo, nie daj Boże, z Serbią. Tak czy owak, jutro znowu wielka nerwacja.
Nie jutro, w sobotę @birbant!
A ja nie obejrzę, będe na jachcie na Mazurach
Bo to jest turniej.
Nie ma ekipy ktora zagra wszystko na tym samym poziomie…
Niestety z tej trojki,nie ma jak wybrac…A my zagramy teraz jeszcze przeciwko kibolom i sędziom…
Zauważyłem, że nasze dziewczyny, im trudniej, tym lepiej. Są świetne, ale brakuje im rutyny i ogrania
i grają zbyt emocjonalnie. Ale jednego im odmówić nie można, walczą, jak tygrysice w obronie młodych. Czasem się to mści, ale w większości daje dobry efekt. Zobaczymy najbliższą sobotę.
Nerwing będzie,
I ta walka moze sie przydac…Oby tak bylo…
Odliczam godziny i…ciesze sie ze to bedzie Turcja a nie Bulgaria…
Ale reszta to juz na serio,tylko w dziewczecych rekach…
A dziś piłkarze w Słowenii. Wcale nie musi być łatwo.
Nie chciałbym zarobić plaskacza taką dziewczęcą ręką. Zęby by uszamy wylatywali.
Ja prdl…, że powtórzę za Januszem Gortatem. Co wyrabiają nasi koszykarze w Chinach na MŚ, to mi się pod deklem nie mieści. Ale wymiatają! W czwartym wygranym, pod rząd meczu, pojechali po Rosji!
I nie bedzie latwo.Tym bardziej ze byla dluga przerwa a to nam nigdy nie sluzy.
Wlasnie chcialem cos dodac…
To zreszta cos “dla milosnikow statystyki”,jak mawaial Stefan Rzeszot:))
Otoz nie przypominam sobie abysmy kiedykolwiek,w waznym meczu,wygrali z Rosja czy ZSRR…
Kilka lat temu się zdarzyło. Ale już nie pamiętam okoliczności.
Ze Słowenią będzie trudno, moim zdaniem. Remis mnie zadowoli, ale ucieszy wygrana. Taką ładną mamy statystykę, po co ją psuć?
Remis wystarczy ale jesli juz mamchciec" czegos wiecej to na zero z tylu.
Ale chyba nie w imprezie rangi mistrzowskiej?