Nie pamiętam dokładnie, później poszukam.
Gramy bez Glika…A Krychowiak ponoc z urazem…
Przydalaby sie bramka w pierwszym kwadransie.
Jeszcze pół godziny. A w poniedziałek powtórka z rozrywki, ale u siebie.
A mnie już nosi.
Bo z naszymi to zawsze zgadka,w jakiej sa dyspozycji danego dnia…
Bardziej mnie martwia doniesienia z Turcji…Tamtejsza holota moze"przejac" mecz…
Co do Turcji, to niestety, masz rację. Typowe kibolstwo.
Zawsze tak bylo na calych Balkanach,moze poza Chorwacja i Slowenia…Plus Turcja i Izrael…To sa dzicy ludzie ktorzy do sportowych emocji nie dorosli i nie ma co liczyc na jakies zmiany dopoki sie ich bolesnie nie zacznie karac.
I dopoki nie wymusi sie na nich jakichs satndardow.
No i zaserwowali nam gola do szatni. Przegrywamy do przerwy 0:1
Poki wygrywali,bronilem ich bo w elimincjach liczy sie tylko wynik.
Ale teraz nie ma czego bronic…
Slowenia jest bardzo slaba i w niczym nie przypomina czasu sukcesow klubu Maribor…
Na ich tle wypadlismy jak drugoligowy klub,szykujacy sie do sezonu…
Przy takim potencjale ta druzyna moze oczywiscie zagrac nagle w zupelnie inny sposob ale…Obecnie chyba juz nikt w to nie wierzy.
Ile mozna czekac?Albo maja w doopie barwy narodowe albo nie zasluguja na pozycje zajmowane w europejskich klubach…
Miales racje.
4 lata temu we Francji,Polska wygrala w kosza z Rosja,trzema punktami.
Ja tego nie widzialem…
Też tego nie wiedziałem, ale niedawno gdzieś to przeczytałem.
A w Słowenii kubeł zimnej wody. Polskie dwie armaty nie odpaliły ani razu. Brak zrozumienia, brak myśli taktycznej, chaos, Nie rozumiem tego.
Nikt chyba tego nie zrozumie.
Ludzie ktorzy na kazdym kroku podkreslaja jak wazne sa dla nich mecze kadry,graja w niej swoje najgorsze mecze…
Serbia w finale. 3:1
Ależ to jest zespół! Monolit. Bez słabych punktów. Włoszki robiły, co mogły i odbijały się od ściany. Serbia, z tego, co widziałem, to murowany faworyt do złota. Męski serwis, niesamowite ścięcia, wybieranie beznadziejnych piłek w obronie. W trzech setach zdominowały mecz. Italia w czwartym wzniosła się na wyżyny i tyle jej.
Przepiękny mecz dwóch najlepszych drużyn świata.
No,w swiecie to sa jeszcze Brazylijki…I od czasu do czasu,Amerykanki…
Serbia jest doskonalym przykladem ekipy,na ktora moze byc tylko jedno lekarstwo.BLOK.
I to nie chwilowy a przez caly mecz.
Z Turcją 0:1
Do 17. Nasze rozbite. Masakra.
Serbia rozwali Turcję w finale 3 do 1
No nie mam tutaj transmisji ale z tego co czytam,blok nie istnieje a Smarzek jest wylaczona z gry…I w takiej sytuacji,jesli nic sie nie zmieni,3:0…
Drugi set jeszcze gorzej, w plecy do 16. Nasze nie istnieją, a Turczynki robią, co chcą.
Stare grzechy…Do 10 punktu jako tako a potem przeciwnik odjezdza…
Ja prdl!!! Nasze przypomniały sobie, że umieją grać! Rozjechały Turcję do 14.
Oddając 3 punkty za darmo. Czwarty set, jaki on będzie?