Jako ze wakacje juz w sumie za nami… mieliscie kiedyś takie ktore byly wyjątkowe? Takie które zapamiętacie do końca życia ? …. Albo chcielibyście o nich zapomnieć?
1 polubienie
Nie może być inaczej…
W lutym spędziłem 9 dni na Manhattanie…To jest jak…przekroczyć jakąś barierę i nagle stanąć tam gdzie dotąd tylko kamery sięgały…Trudne w sumie,do opisania.
Manhattan to nie cała Ameryka.Ameryka to kontynent,co 500-700 km. kompletnie inny co “w pigułce” swego czasu,fantastycznie uzmysłowił mi Łysiak w swym"Asfaltowym saloonie"
Wydaje mi się jednak że dużo racji miał Bono który w czasie nagrywania Rattle And Hum,powiedział że w Ameryce jest wszystko co najlepsze oraz wszystko co najgorsze na tym świecie…Temat do rozwinięcia…
Ja to chyba w ogóle jestem jakiś nadwrażliwiec bo takich super wakacji w duchu,naliczyłem kilkanaście.
Powiem może tak…
Najpiękniejsze plaże są w Polsce.Byle z daleka od ludzi!!!Szczególnie teraz.A wyróżniam pasmo między Łebą,Białogórą a Dębkami…
Natomiast powyżej,oczywiście widok z Empire State…
1 polubienie
Roznie w wakacje bywalo.
Ale nie ma takich, o których chcialabym zapomniec.
1 polubienie
Za dzieciaka każde wakacje były wyjątkowe. To były czasy bez smartfonów i internetu. Było pięknie
2 polubienia
Ja mam niezapomnianą 2-tygodniową wycieczkę szkolno-zagraniczną, która odbywała się akurat we wrześniu.
1 polubienie
W tym roku?gdzie maszerowales?
1 polubienie
Chcialbym kiedyś zobaczyc na wlasne oczy jak tam jest.
1 polubienie
Wiem cos o tym. Każde wakace na wsi…. Pracowite ale szczęśliwe
Brawo Ty
Nie, około 20 lat temu, gdy ja chodziłem jeszcze do szkoły i była to wycieczka do Niemiec.