Mam pytanko szanowny kolego collinsie. Czy będzie mi wolno wcisnąć się tu z tematem Iwana II Groźnego, opisując jego sylwetkę i relacje z Europą, a ze szczególnym uwzględnieniem stosunków z Rzeczpospolitą i jak to było z tym prawosławiem i w ogóle?
Pytam, bo po pierwsze porządek musi być, a po drugie należy podwyższać ilość wejść, a po trzecie to ja mam, niestety, wielkie tendencje do zboczeń i dygresji tematycznych zwłaszcza gdy o historię idzie?
Mogę też zrobić to przy innej okazji w innym pytaniu, jak by co.
Trochę sie wtrącę - z punktu widzenia moderacji wolaabym osbne pytanie, ewentualnie z odsylaczami to tego. Tu zostawilabm jesdnak tematyke zachodnią.
No chyba, ze dojedziemy do Piotra Wielkiego, bo tam już wyraźnie Rosja zaczyna korzystać z dorobku zachdu?
Obecnie nazywa się to wywiad gspodarczy?
Ok. Ale poczekajmy na decyzję autora.
Dziś i tak tego nie zrobię, teraz jest Iga, a na popołudnie inne plany mam.
Spoko.
Wybacz ale miałem coorevską noc i dopiero dochodzę do siebie.
Nie ma sprawy. A teraz wracamy do Igi.
Chłopi mięli lepiej bo ich zauważono i niesiono kształcenie pod strzechy.Ale nie każdemu.Anabaptyści byłi traktowani ogniem i mieczem tak przez katolików jak i protestantów.
A ucho igielne to nie obłudna teza tylko słowa Chrystusa.Prawdziwe jak mało co.Zerwać z bogactwem potrafili od czasu do czasu,mnisi celtyccy tworzący opactwa czy ci co poszli za przykładem Franciszka z Asyżu.Znacznie łatwiej pozbyć się ostatniego płaszcza potrafili pielgrzymi czy mnisi tak na Wschodzie jak i na Zachodzie Europy.Zresztą to raczej ascetyczny styl życia bo trudno raczej ustalić co mogło sie np.znajdować w klasztorze na górze Atos.Poza zasiegiem ludzkiego oka i wiedzy…
W swoich wywodach zapomniałem o anababtystach. Wiem, że o uchu powiedział Jezus, ale on więcej powiedział w różnych tematach i… sam wiesz. Gdyby większość tego co nauczał wcielono w życie, mielibyśmy piękny świat.
A materiał do Twojego pytania, jest bardzo, ale to bardzo bogaty.
Dlatego jednak optowalabym za podzieleniem
Mamy kategorie historia, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby utworzyć nową - obejmujaca ostatnie tysiąc lat na przykład?
Może masz rację…Nie zastanawiałem się
Coś wymyślę. Ale już nie dziś.
Tych kryteriów to jak “mrowków”, dynastie, religie, położenie geograficzne? A co za tym idzie mozliwosci rozwoju gospodarczego?
Czyli jak zwykle jednak by zacząć od religii, nie w sensie duchowym ale narzedzia
zdobywania i utrzymywania władzy, kontrolowania wlasnoscu dóbr materialnych (wyklad z ekonomii😉), wpływ na prawo, moralnosc, strefę życia osobistego od seksu po sposób odzywiania się, twozenie stref i kast nitykalnych?
A z rugiej strony - właśnie w czasie, o ktorym pisze @collins02 wydawaloby się stabilny układ polityczno- religijno- ekonomiczny nagle zaczal się rozpadać. Pr,yczyn bylo dużo - pondemie, wzrost zainteresowania przeszłością czyli szeroko pojęty renesans, odkrycia geograficzne?
Patrzac na ten okres? Wydawac by się moglo, że chaos? Wschód i zachód jednak się okopały na swoich stanowiskach i to az tak nie bylo zwiazane z samym prawoslawiem i roznicujacymi sie w konwulsjach obrzadkami zachodnimi. Islam do dziś z wewnetrznych wojen relidijnych nie wyszedł.
Komunistyczna wersja chrzescijanstwa, islamu, różne wersje buddyzmu, konfucjonizm, taoizm? Czy swoiste odrodzenie protestantyzmu, zauważalne w Brazylii czy (troche zaskakujace) w Chinach tam i katolicyzm, zaszczapiony właśnie pracą misyjna w XVI wieki tej idei drogę przetarł, a że z konfucjonizmem czy buddyzmem jako systemami bardziej filozoficznymi chrzescijanstwo nie walczylo? Wplywu Dalekiego Wschodu na Europę czy Ameryke nie sposób pominąć. Iwan Groźny i carat to przestrzen przejsciowa.
Jak zaczniemy o wszystkim pisać w jednym pytaniu to mam obawy o zapętlenie.
Tak to jest z tą pieprzoną historią. Ile razy ja się w niej zapętlałem i gubiłem, nie zliczę.
Stańczykiem to chyba już @birbant jest…
Dodajac strukture pytan na forum?
Kocia kolyska murowana. Nie wiem czy pamietasz taka zabawe dwoch osob z przekladaniem petli sznurka odpowienio “zbierajac”, żeby z tego supel zwany kocia kolyska nie wyszedl?
Takie porównanie to zaszczyt dla mnie. Dzięki.
Nie ma za co. Ciągle o tym @birbant przypomina…może trochę niewprawnie , ale się stara