Subskrybujecie jakichś? Oglądacie systematycznie?
Poziomu swojego angielskiego nie nazwałbym nawet dobrym. Jestem totalnym samoukiem, nigdy nie uczyłem się tego języka systematycznie… Do subskrybowania jeszcze nie doszedłem, ale jest jedna pani, do której kanału wracam dość często. Świetnie prowadzi swój program 
Nie subskrybuję…ale mam…
Sporadycznie, w większości muzyka. Nie subskrybuję.
Mam kilka swoich “ulubionych audycji” -czasem o nich zapomnę,czasem sobie przypomnę.
Można cały dzień spędzić w wirtualnym świecie tylko ogladając i słuchając,
a nawet poćwiczyć i pogimnastykować się można “bez wychodzenia z domu” .
Jak na stacji kosmicznej…
Ja natomiast potrafię zacząć od muzyki a skończyć po kilku godzinach na przepisie na szarlotkę 
Ja cały czas mam muzykę relaksacyjną w innej karcie. W zupełnej ciszy czuję się nieswojo.
Subskrybuję i oglądam jak mi czas na to pozwoli, a tematyka przeróżna.
Podróże, kulinaria, muzyka, coś na wesoło.
Wiem, że różne są gusta, ale mnie rozśmiesza ta dziewczyna i oglądam jej kanał często.
Niekiedy zrywam boki jak parodiuje makijaże, stosuje maseczki, maluje obrazy, prezentuje różnego rodzaju przedmioty. Zawsze oglądam z uśmiechem na twarzy.
Tylko muzyka na chybił trafił i filmy instruktażowe ( bez subskrypcji).
Mam swoj kanal na YT,w nim ok 150 utworow w moim wyoonaniu,
Subskrybuje kilka kanalow podsluchujac wykonanie,technike gry na instrumentach.
Ubawiłem się
To może ja ze swojej działki,
Polecam filmiki pt; “Polimaty” Radosława Kotarskiego. W sam raz dla kogoś kto czasem zalubi sobie historię. Rzeczowo, bez zbędnych obciążeń faktograficznych, ciekawie. Niestety, w ostatnim swym materiale o husarii zbyt sztampowo i jeszcze bardziej efekciarsko.
Ostatnimi materiałami zaskoczył mnie pozytywnie Drewniak w swej “Historii bez cenzury”. Co prawda stylu nie zmienił, ale wielka merytoryczna poprawa. Przedtem, interpretacyjnie za dużo sobie pozwalał.
Co do pozostałych materialików historycznych, to raczej odradzam. Menelstwo historyczne w YT, to zaraza. Dominuje manipulanctwo, chciejstwo, szarlataneria i zwyczajna tępa ignorancja.
Polimaty czasem oglądam. Naprawdę ciekawe, choć niedawno trafiłem na odcinek, gdzie Radek ucharakteryzowany próbował grać kilka postaci i to średnio mi się podobało.
Zawsze tak jest kiedy ją oglądasz, jest dobra w rozśmieszaniu.
Drewniaka odwiedzam czasem.
Wielu stad,zna juz moj kanal YT.
Ja, zamiast subskrybować, wrzucam do zakładki w ulubionych i gdy najdzie mnie ochota, oglądam. Nie znoszę wszelkiego rodzaju powiadomień, przypominajek a subskrybcja chyba się z tym wiąże…