Z jakiego naczynia wolicie jeść płynne dania (np. zupy)?

Witam. U mnie w domu już od wielu lat jada się zupy z miski, więc ciekaw jestem, jak to jest u innych.

  • Z miski
  • Z talerza
  • Trudno powiedzieć

0 głosujących

Z dużego kubka.
A talerze nam takie raczej podobne do niseczek.
To serwis lys saphire

A “prawdziwych” glebokich talerzy to jak wyciagam odswietny serwis :wink:

3 polubienia

Zupy codzienne jadam w miskach rożnych rozmiarów. Zupy odświętne - w talerzach.

3 polubienia

Wszystko jedno, ale wygodniej mi się spożywa z talerza.

5 polubień

Priorytetem dla mnie jest, aby zupa była smaczna. Rodzaj naczynia ma drugorzędne znaczenie, aczkolwiek wolę jeść z takiego, które przez przerost formy nad treścią nie będzie sprawiało problemów w wybraniem zawartości, będzie stabilne i pewnie trzymające płyn. Natomiast ostatnio najczęściej jem z ikeowych miseczek.

6 polubień

Gdybyś to pytanie zadał w Sejmie, większość Ci odpowie, że z koryta…

11 polubień

To my wiemy, że jak w sejmie to z koryta. Oni myślą o sobie “jesteśmy elita” więc pewnie podali by że z talerza, ale srebrną łyżką ;(

3 polubienia

Chyba mi wszystko jedno. Do czego naleją to zjem. Ważne, żeby zupa była smaczna.
Miska ma tę zaletę, że płyn wolniej w niej stygnie i łatwiej zanurzać komorę zupną łyżki w celu nabrania do niej zwartości.

5 polubień

Ja sama gotuję, sama nalewam, sama zjadam. :smiley: Choć przypadki gotowania nie są częste.

5 polubień

Z talerza. Kasza manna czy budyń mogą być z miseczki, ale zupa z miseczki z niewiadomego dla mnie powodu mniej mi smakuje niż ta z talerza :smiley:

4 polubienia

nie przepadam za płynnymi daniami ale jeśli już to z talerza, na misski to lubię popatrzeć ewentualnie zaliczyć okład na czoło z miseczki B :innocent:

3 polubienia

Jeśli chodzi o smak uzależniony od naczynia, to wydaje mi sie, że większa jest ta zależność w przypadku napojów alkoholowych. No, spróbujcie wypić wino albo piwo z kubka do kawy! Albo whisky chłeptać łyżką z miski - nie da się. :slight_smile:

3 polubienia

Kolego, dac to sie da, ale po co?
Jest rodzaj bialego wina z Galicji, ribeiro, które koniecznie nalezy pic z miseczki zwanej cunca.
image

2 polubienia

Piłem z czegoś takiego japońską sake. Pomyłka. Jedna z największych w moim życiu :slight_smile:

3 polubienia

Naczynie czy sake? Tą pomyłką?

1 polubienie

Sake, to coś, co przypomina wino. :face_vomiting:

1 polubienie

Kawa smakuje mi najlepiej w szklance albo w porcelanie. Nie lubię kubków termicznych. Wydaje mi się, że kawa zalatuje stalą albo amelilinium.
Wódka też jest najlepsza ze szkła.

5 polubień

Sake smakuje chyba tylko Japończykom.

3 polubienia

Z gwinta

2 polubienia

Mi wina nie przypominało, było paskudne w smaku, natychmiast chciało się to wypluć i do niczego nie podobne. Ohyda.

5 polubień