Z jakiego powodu naszym paniom tak sporo brakuje

Ale pisząc o gwizdaniu narażasz się na duuuuże niebezpieczeństwo :sunglasses:

1 polubienie

Bo świst, to mniej do rymu pasował. :kissing_closed_eyes: :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

Świst też nie pasuje! I gwizd też nie! Nic nie pasuje! :stuck_out_tongue_winking_eye: :grinning:
Damy od pasa w dół nie istnieją! :sunglasses:

1 polubienie

I to właśnie na myśli miałem; gwizd pi… ęknych dam…, tratatadam, tratatadam…! :innocent:

2 polubienia

Wybrnąłeś !!! Nie wierzę!!! :kissing_closed_eyes:

1 polubienie

Jerzy nie wierzy, że będąc na wieży na babie leży… :grinning:

1 polubienie

Kiedyś nasz francuski kolega kazał nam powtórzyć jakiś trudny francuski wyraz z którym sobie nie poradziłysmy. W odwecie poprosiłyśmy o powtórzenie “wlazł Jerzy na wieżę i nie wierzy, że na wieży dużo jeży”. Na to usłyszałyśmy: żyżyżyżyży i śmiech… :grinning:

1 polubienie

To powtórz szybko: - Arbeitsunfaehigkeitsbescheinigung. To po niemiecku; - zwolnienie lekarskie… :grin:

1 polubienie

No weeeeź. Spróbowałam to przeczytać i język pogryzłam :grinning:

1 polubienie

Czasem dobrze jest ugryźć się w język… :stuck_out_tongue:

1 polubienie

Spoko. Poniała :zipper_mouth_face:

2 polubienia

To nie było aluzjum do Ciebie. Uwagę ogólną rzuciłem, coby rozmowę podtrzymać. :yum:

2 polubienia

A wiesz co pomyślałam? Że Harmonik ma do nas świętą cierpliwość. Już nie pierwszy raz mu na temacie piszemy niezupełnie na temat. Może to faktycznie wpływ innego odżywiania się, bo słyszałam opinie, że ludzie nie jedzący mięsa są łagodniejsi. :thinking:

4 polubienia

Dobrze sobie pomyślałaś. Kolega @harmonik mimo swej szujowatej nieharmonijności, wybaczający jest i wyrozumiały. Tym bardziej, że cieszymy się jego sympatią.
Stara się nas odgłupiać, jak może, ale i pogawędzić łaskawie też lubi. On też ulega milionom swych diabłów podskórnych.

2 polubienia

Gawędzenie chyba szujowate nie jest. Czy jest? :thinking:
A ludzie zwykle tak mają, że na sympatię sympatią odpowiadają.

1 polubienie

Na to pytanie musiałby zbig odpowiedzieć. Ale, według niego, na ten przykładowy przykład, takie wsuwy międzynożne harmonijne nie są i świadczą o naszej ogólnoludzkiej bezmózgowości. I nie istnieje zysk w ekonomii.

2 polubienia

Zupełnie nieharmonijni jesteśmy :sunglasses: Ale kto jest tak na sto procent harmonijny i nie ulega diabłom podskórnym? No kto? :slightly_smiling_face:

2 polubienia

Nie spotkałem takowych.

2 polubienia

Proponuję przerwę obiadową. Zgłodniałam. Idę się nieharmonijnie pożywić :slightly_smiling_face: :raised_back_of_hand:

1 polubienie

Smacznego.
A ja na skoki czekam.

2 polubienia