problem z tradycja?
czy wyzysk?
ludzie z najblizszego otoczenia potrafia byc toksyczni
przyjaciel czy rodzina?
problem z tradycja?
czy wyzysk?
ludzie z najblizszego otoczenia potrafia byc toksyczni
przyjaciel czy rodzina?
Ludzie zawsze fiksowali w święta a pandemia sprawiła że fiksują jeszcze bardziej.
To wciąż kiczowata pokazówka pozbawiona głębi i refleksji. Większość nawet do kościoła nie chodzi.
Pandemia wywołuje bunt. Większość ludzi ani myśli spędzać świąt samotnie. Będzie jak co roku tyle że bez nart
Tradycja wygra z covidem.
Ja nigdy plazowa nie bylam a mam do plazy blisko.
Swieta sa i tradycyjne potrawy jak i nowosci
Wigilia to ma byc radosc oczekiwania
Czasem gdy czytam Twoje wypowiedzi, wydajesz mi się bardziej wierzący niż ci pod krzyżem się modlący
Wierzacy nie sa hipokrytami