I dlaczego akurat z nich?
Z niepełnosprawnych, biednych, osób mających inny kolor skóry.
Z żadnych ludzi, no chyba, że to zawodowi rozśmieszacze.
zalezy w jaki sposob.
zacytuje klasyka: (ksiega V)
I śmiech niekiedy może być nauką,
Kiedy się z przywar, nie z osób natrząsa;
I żart dowcipną przyprawiony sztuką
Zbawienny, kiedy szczypie, a nie kąsa;
I krytyk zda się, kiedy nie z przynuką,
Bez żółci łaje, przystojnie się dąsa.
Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych,
Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych.
Z Marcina Wolskiego i Jana Pietrzaka… bo nie wypada.
i w takim razie z Andrzeja Rosiewicza tez nie…
Wg mnie lepszym pytaniem byłoby, z jakich powodów nie powinno się śmiać? Otóż nie powinno się śmiać z cech człowieka, na które dany człowiek nie ma wpływu. Np. koloru skóry nikt sobie nie wybrał, ale osoba czarnoskóra też przecież może opowiedzieć jakiś zabawny żart lub pomylić się w zabawny sposób.
Z kogo? Z nikogo.
Na pytanie z czego? odpowiedzi można różnej udzielić.
Przypuszczam że w pytaniu nie chodziło o śmianie się, raczej o wyśmiewanie się z kogoś.
Mysle, ze z nikogo. Nawet jak ktos jest, naszym zdaniem, idiota, a uwaza sie za geniusza, to nic to nie pomoze. Co wiecej: moze spowodowac myslenie “wszyscy sie ze mnie smieja, to po co mam zyc?”. Ni nie daj Boze. Chyba, ze smiejemy sie tak po przyjacielsku, np. “ale jestes idiota! Zupelnie jak ja!”. To co innego.
Autor byl geniuszem! Mnie sie przyczepilo:
“Bram cztery ulomki
Klasztorow dziesiec
i gdzieniegdzie domki…” Prorok jaki CY CO???
Nawet jeśli są w rzeczy samej śmieszni? Czemu miałoby im to uchodzić płazem?
Znaczy, śmiech jest w porządku tylko jeśli trzeba za niego płacić?
To co dla ciebie jest śmieszne nie musi być takie samo dla innych. Ludzie raczej nie grzeszą dystansem do siebie.
Kto w takim razie powinien decydować, który sposób śmiania się jest w porządku?
Co czyni ich tak wyjątkowymi?
Więc zadaj to lepsze pytanie. A póki co, odpowiedz na to zadane przeze mnie.
A pomijając semantykę?
Znaczy, z nikogo oprócz nas samych?
Co nas czyni tak wyjątkowymi?
Czemu utrudniać im nauczenie się tego?
specjalnie powolana komisja sejmowa?