Nie wiem jaką kategorię wybrać, bo przecież nie " na wesoło i ironicznie".
Kategoria spoleczenstwo?
Nie wrzucam rodakow do jednego worka. Ale Polki latwo wylapac w tlumie, bo sa zwykle zadbane.
Bardzo trudne pytanie.
Chyba nie podziwiam.
“podziwiam” za głupotę.
Za to, że mówią w tym samym języku co ja. Łatwiej się żyje w takim otoczeniu
Za to dogadac się nie da. Polska podzielona murem nienawiści.
Dokładnie za to samo, co nie rodaków.
Jednych podziwiam za odwagę a drugich za głupotę. Odwaga to zdolność podjęcia ryzyka, głupota to danie się omamić różnej maści “plusami”.
Teraz czy na przestrzeni wieków?Bo to krańcowo,rózne sprawy…
A mi,przynajmniej za granica,najtrudniej sie wlasnie dogadac z Polakami.W Polsce jest pod tym wzgledem coraz gorzej ale w Polsce mam dom i rodzine wiec nie musze nawet probowac.Dzieki Bogu sa wazniejsze sprawy.
Za to że w większości przypadków, rzuceni na szeroką wodę, radzą sobie lepiej niż inne narodowości.
Podziwiam sportowcow,szczegolnie tych w sportach indywidualnych ktorzy nie dosyc ze sa ubozsi od swych kolegow zza granicy to jeszcze musza przechodzic przez polskie pieklo i obcowac z tzw. dzialaczami.
Podziwiam,szczegolnie dzisiaj,animatorow kultury,ktorym sie chce.Patrz RNS.
Podziwiam kazdego odwaznego czlowieka ktory wytrzymuje psychicznie starcie z tluszcza,kiedy slyszy:“oddawaj pieniadze,nieudaczniku!”,“wracaj tam skad przyszedles,przybledo!”[to o ludziach ktorym przyszlo do glowy wyjechac do pracy lub korzystac z urlopow za granica],"jak sie nie podoba to wypier…laj do Niemiec!“oraz tych wszystkich ktorzy sie dowiedzieli ze sa gorsi od tych ktorzy nic nie robia a maja.
Podziwiam ludzi"pokornego serca"ktorzy wytrzymuja coraz powszechniejsza agresje.
Podziwiam polskich kibicow siatkowki.Najlepszych na swiecie.
Podziwiam kazdego kto,szczegolnie w Polsce wlasnie,zyje uczciwie,pracuje,placi to co ma do zaplacenia,co bardzo czesto oznacza “dokonywanie niemozliwego”.Bo to sa bohaterowie naszych czasow.Zepchnieci do rangi ludzi drugiej kategorii ktorym sie nic nie nalezy bo"i tak sobie poradza”.Pogarda zamiast uznania…
Chyba nie podziwiam…
Czasem się dziwię…
Ale rolnikom polskim dziękuję,za ich harówkę i nie używanie roundupu /glifosatu/.