Ale japoński też znałem… No jak piliśmy na wyjeździe z japońcami. Rano przestałem znać
a rece od rozmowy Cie nie bolaly?
nie wiem. ale mówiliśmy płynnie
i to prawda
Ze Skandynawami się tak, wiele razy dogadywałem. Ogień był…
Jeśli chodzi o wspomnienia ze Skandynawii to najbardziej mi tamtego piwa żal. Po Belgii Dania jest u mnie nr 2 w tym temacie …
Co Ty z tą Belgią? Mają ze dwa zajebiste gatunki, a reszta…, reszta jest milczeniem…
A duńskie tak, jak najbardziej…
Mi po Szwecji brak… tego jak płacili
Zaproszę kiedyś kolegę na piwny bankiet made in Belgium.
Kolega nie będzie się już więcej o takie rzeczy pytał
Wierzę Ci @birbant’cie drogi że jak lecisz ze stopnia na stopień na pysk jak pisze @benasek to Cię to bardzo rozbawia.
Po paru piwach to ja znam niemiecki jak stary Niemiec. Tylko że na drugi dzień z rana jakoś z tej umiejętności niewiele zostaje. Tak więc nie mów mi że język się zna, albo nie.
No wiesz chętnie kupują nasze trunki. zawsze na promie miałem z 10 litrów wódki.
Dzięki za propozycję, ale na razie spróbuję metody ze słuchaniem i książką, muszę złapać bakcyla i się wciągnąć. Pomysł z kimś do towarzystwa bardzo mi się podoba i pomyślę, jak podejść moją koleżankę Zaraz do nie zadzwonię
Ja sie zastanawiam czy polski znam? Zwlaszcza jak czytam ostatnio roznego rodzaju wypociny na interiach, onetach i tym podobnych.
Książka doszła, jutro kupuję mp3, kolega przegra mi z płyty na mp3 i zacznę się uczyć
Nauka angielskiego wymaga wielu lat. Przede wszystkim trzeba utrwalać, rozmawiać i czytać.
Zależy od jakiego poziomu chcesz się uczyć.
Nie polecam zabawy w samouka na samym początku. Filologia angielska nawet sama w sobie nie daje pełnej znajomości języka. Żeby się w miarę dogadać to tylko 1500 słów wystarcza
Przeglądam książkę. Zero gramatyki, całego szkolnego smęcenia, same konkrety, zwroty, zdania, czyli coś dla mnie
ja odwrotnie - szkielet gramatyczny wypelniany cegielkami zwrotow.
ale kazdy ma swoj sposob
Mnie gramatyka i męczone rozmówki nie zachęcają. Ja chcę coś powiedzieć i po prostu chcę wiedzieć jak to powiedzieć po angielsku. Tyle. A gdy będę wiedziała jak coś powiedzieć, to z czasem nauczę się rozumieć to, co ktoś do mnie mówi.
@Ajko A próbowałaś indywidualnych kursów z native speakerami on-line? Typu Tutlo? (Jest więcej podobnych). Moi znajomi korzystają i bardzo sobie chwalą.