Coś Ty… Mam tylko 165cm
165 to najlepszy wzrost.
Coś o tym wiemy, prawda?
Nie wiem, w co ręce włożyć a Wy jeszcze za gatki dajecie
Na to wygląda.
Ręce się wkłada w rękawy tudzież w rękawiczki.
Pomogłam?
A to jest nauka czytania między wierszami
Nie chcę wyjść na jakaś rozwiązłą ale ręce też można wkładać w gatki.
W kieszenie, znaczy.
Jak nie masz czym grać w ping - ponga kieszonkowego, to nie jesteś rozwiązła trzymając ręce w kieszeniach.
między nie. Aż taka podła nie jestem jak ci co tak sapią, rzucają ostentacyjne spojrzenia i cedzą dwuznaczne zdania, po których rozmówca powinien się chyba obawiać majestatu np.szefa … Po prostu: za gatki. Może to być tajny kod zamiast “śpicie?”
Joko, Ty figlarko.
Wiesz, że mi się czasem tęskni do szczebelkowa.
Nie ma szczebelkowa, bo nie ma DD
Bywają ludzie niezastąpieni
Buuuuuuu!!!
Te książeczki są świetne. Pokazuję je prawie wszystkim, którzy u mnie bywają i każdy je podziwia.
Wyglądają ciekawie. Obrazki nawet na okładkach? Super! Już się cieszę, że taką dostanę.
Na okładkach. Wewnątrz też czasem robię, ale w tej pozycji nie ma. Nie ma bo nie miałem czasu na rysowanie, ale w przyszłości nie wykluczam.
Wyglądają naprawdę przepięknie.
To są książeczki dla klasnali
One są wielkości zapałki (jak pudełko zapałek ale chyba ciut mniejsze. Wiesz jak fajnie byłoby mieć właśnie takie zamiast dużych? Nie zajmowałyby tak cennego na metrażu miejsca.