Nie ma mowy, siedzenia w zamkniętych przestrzeniach zdecydowanie mi wystarczy. No i po co mi właściwie taki zamek? (Poza ew. nabijaniem kasy na turystach, ale to teraz niekatualne)
2 polubienia
Nie ma mowy, siedzenia w zamkniętych przestrzeniach zdecydowanie mi wystarczy. No i po co mi właściwie taki zamek? (Poza ew. nabijaniem kasy na turystach, ale to teraz niekatualne)