Jezeli czytam, ze dzienne zapotrzebowanie dla doroslego mezczyzny np witaminy B1 to 1.5mg na dobe to dlaczego suplementy z witaminą B1 mają np dawke az 100mg B1 na tabletke? A i to minimum jakie znalazlem… Czy to bezpieczne?
Sa i mniejsze dawki w tabletkach. Np. dla dzieci.
Ale pamietaj, ze witaminy i mikroelementy to nie cukierki. Co prawda sa na ogol bez recepty, czesto nawet nie objete refundacja, ale ile i jakie trzeba uzgodnic z lekarzem lub fachowcem farmaceuta.
A zawartosc skladnika w tabletce nie jest tym ile organizm przyswaja.
To zalezy od ogolnego stanu organizmu, wieku, plci, diety, trybu zycia.
Popatrz na standardowe dawkowanie na ulotce - zwykle sa tak ustawione, ze nie zaszkodzą.j
Najlepsza witamina to wódka
Ty byś lepiej pokombinował jak tę swołocz, co wszyscy wiemy do siebie zabrać
Wodka wyplukuje witaminy… xd
Wyjdź
Zapotrzebowanie na suplementy i witaminy jest zupełnie inne niż np. podają to w telewizyjnych reklamach.Teraz jest moda na witaminę “D”…wmówili ludziom,że ta witamina chroni przed covidem.Cóż-zawsze znajdzie się masa wierząca we wszystko.Żadne renomowane światowe laboratorium tego nie udowodniło.Mniejsze się sprzeczją na ten temat.Przedawkowanie witaminy tej może być niebezpieczne.Co dziwne w necie znikają strony opisujące prawidłowe dawkowanie a na ich miejsce powstają nowe powielające to co jest w reklamach.Dawka dla dorosłego człowieka na dobę wynosi 600mg a nie 2000 do 4000 <-takie polecają.Dostępna najmniejsza dawka w aptekach to chyba 1000mg - taką można stosować.Aha jeszcze dla dzieci jest w kropelkach to też można mniej se wkropić.Witaminę tą należy przyjmować tylko w sezonie gdy nie ma słońca.Im jaśniejszy kolor skóry tym człowiek bardziej przystosowany do pobierania jej w naturalny sposób.Tylko i wyłącznie dlatego powstała rasa biała człowieka.Co do innych preparatów zauważyłem,że witamina “B” też jest polecana w o wiela za dużych dawkach…no i modna “antywirusowa” wit.“C” 1000mg zamiast 200 dziennie.Przy 1000 za jakiś czas trzeba będzie leczyć nerki lub drogi moczowe z kamieni i złogów.
Uważajcie na duże umyślnie zawyżone dawki bo to jest nie za bardzo zdrowe…!
Najmniejsza jaka znalazlam z witaminą B1 to 350 mg.
Ale nikt Ci tego nie kaze łykać codziennie.
Natomiast witamine D u mnie zapisuje się tabletke na 3 tygodnie, ale ile tam tego jest musialabym sprawdzic.
Malutkim dzieciom czasem daje sie dawki uderzeniowe przy zagrozeniu krzywicą i ludziom odwitaminowanym z różnych przyczyn.
Ale nie na podstawie reklam.
Znalazlem 100mg na amazonie
Co do “B” to w tej chwili nie napiszę bo bym musiał poszukać w grubych księgach a nie w necie.
Tych “B” jest kilka i każda powinna być inaczej dawkowana.
Zgadzam się,że w niektórych przypadkach są potrzebne dawki dużo większe jeżeli organizm z jakiegoś powodu tego potrzebuje - ale przez krótki okres czasu.
Witamin to w ogole jest wiecej niz nam się wydaje.
A ile jest tych B? pięć czy szesc.
Zreszta ja reklamami w przypadku zdrowia az tak bardzo sie nie kieruje.
Przed kazdym wirusem to oprócz szczepionki (jesli jest) to chroni jeszcze zachowanie higieny i odpornosc wlasna.
Bakterii to tez dotyczy.
A internet to stal sie taka kopalnią bzdur medycznych, ze migreny od tego mozna dostac
Nie wiem jak w Niemczech ale w Polsce polecam vit.B compositum z Polfy Warszawy - lek bez recepty: dobry i tani. Dobry jest też Neurovit ale to już lek na receptę
Witamin jest dokładnie 6 . A,D,E,K to te rozpuszczane w tłuszczu , B i C to te rozpuszczane w wodzie . Witamin z grupy B jest osiem B1,B2,B3,B5,B6,B7,B9,B12. Wszystko inne to coś co można nazwać suplementami.
No to sprawa wytlumaczona.
Ale mikroelementy (to raczej nie suplementy) do zycia tez niezbedne.
Nawet noszenie czegos zlotego z bizuterii ma jakies uzasadnienie, bo minimalnych ilosci jako katalizatora porzeba.
Ale suplementy w postaci mieszanek proteinowych, blonnikowych czy inne wynalazki?
Temat rzeka . Dla zainteresowanych polecam książkę pt.” Gdyby nasze ciało potrafiło mówić.” James Hamblin
Jakby moje cialo umialo mowic?
Moze lepiej, ze nie potrafi.
Moje ciało się zmarnowało,
bo birbanciłem w życiu za mało…
@okonek nie tylko Twoje ciało by jękliwymi wrzaskami mówiło…” O ja cię kręcę kto siedzi w moim ciałku .?”…