Bardzo dziekuje.
Reczywiscie,czesto jestem niewyspany bo mi szkoda czasu na"nieprzezywanie"
Gdyby była z nami jeszcze niejaka @pyzaponczoszanka (wielu zna tę bydgoską taksówkarkę z zacięciem do pisania), to jutro świętowalibyśmy kolejne urodziny.
Więc ja tak na wszelki wypadek gdyby tu przypadkowo zajrzała: sto lat w zdrowiu i pomyślności pyzo.
Drogi @collins02’ie, prosto z serca życzenia pomyślności i zdrowia. Byś mógł móc z tego wygania do kraju i bliskich wyrwać się jak najszybciej. Dziel sie z nami nadal swoją wiedzą, swoimi hobby i fascynacjami. Zawsze Cię czytam i podziwiam Twą wiedzę, jej szerokość i głębokość. No i celności w darta jeszcze życzę.
Bardzo dziekuje.
Zbliza sie ostatnia godzina dyzuru…A wiec tradycyjny dart,gdy nikogo nie ma
Zaraz sie zacznie:))
Niestety,juz dzisiaj wiem ze wyjazd do lutego jest praktycznie wykluczony…Coz zrobic…“A zycie toczy sie dalej…”
To ja Ci życzę, byś w lutym mógł się już z rodziną spotkać i pobyć i odbił sobie za wszystkie czasy tę długą rozłąkę.
Dziekuje…
To optymistyczny wariant,z tego co czytam w ostatnich dniach…Wygląda na to ze kazdy wypad przed Wielkanocą bedzie sukcesem
Zanim przyjdą obecne Święta,wypije przynajmniej jednego Fullera za tego kto bezpośrednio przyczynił sie do powstania skype’a
@Antykwa, pamiętam ją,bardzo dobrze mi się czytało jej opowiadania:))
Co sie stało???
Oczywiscie najpierw wypiję ale…
Zyczenia zostaly przeniesione do nowej kategorii.
A, to pewnie dlatego mam 44 nowe powiadomienia… aż się za głowę złapałam!
Trochę się tego uzbieralo.
Milo wspomnieć to wszystko od rana...Nie bedę wszystkiego przewijał ale chyba jednak nie wróciliśmy do tematu Moody Blues...Teraz zaś"film jest niedostępny"z wykrzyknikiem.... Zapewne chodzi o Long Distance Voyager.Spora niespodzianka tamtego roku.Dla mnie ostatni,znakomity album zespołu! Wspominałeś o okładce [bardzo dickensowskiej].W miedzyczasie nabyłem tę płytę po raz kolejny i mam ją teraz obok... Cover painting by courtesy of Art Union Glasgow...O samym dziele niestety,nic... Ale od czego jest ten"śmiercionośny" internet,przed którym nic sie nie ukryje... Autorem jest niejaki Thomas Webster zaś całość pochodzi z roku 1840.Przyznaje bez bicia iz dotąd nie trafiłem chyba na jego dzieła...O tyle dla mnie dziwne że...uwielbiam takie malarstwo!!! https://en.wikipedia.org/wiki/Thomas_Webster_(painter)#/media/File:Thomas_Webster_-_A_Village_Choir.jpg Nie udaje mi sie ale po ilus tam kliknieciach chyba można to odtworzyć.To jego Chór [wiejski,kościelny].Obraz bardzo przypominający dzieła ilustratorów Dickensa.Phiza,Seymoura czy George'a Cruikshanka...Wszyscy mieli ten idealny dar zrozumienia ideii Dickensa i ów Webster,nieniejszym dołacza do tego szacownego grona :slightly_smiling_face: Żył mniej wiecej,w tych samych latach i być moze dlatego,te obrazy wyglądają często tak podobnie.I,jak doczytałem,cz
esto trafialy do satyrycznego Puncha