Zastanawia Mnie jak się "opalają" tatuaże?

Tzn jak się fragmenty skóry pokryte tatuażami opalają ?

Są już opalone tuszem :slight_smile:

2 polubienia

W sensie chodzi na około tatuażu oczywiście :wink:

PS. Nie wiedziałem, że ten Dziennikarz z TVNu Kamil Durczok ma nowotwór … :confused:

Masakra jak się zmienił … :confused:

https://www.youtube.com/watch?v=W479P3zXukk

A tu część druga rozmowy z Kamilem Durczokiem … :confused:

Wcale sie nie opalaja, a tatuaze czesto po intensywnym opalaniu wymagaja poprawienia, bo blakną.

Uważam, że upierolony stół w studio TVN mial kolosalny wpływ na jakość i intensywność opalenizny tatuaży. Nie dotyczy to oczywiście dziarg zrobionych po tym, jak uebany stół został umyty.

.aczkolwiek mogę się mylić.

Nawet nie wiesz jaki :rofl: XD Po prostu nie chciało Mi się tworzyć kolejnego tematu to wstawiłem niejako dwa w jednym … A u Mnie odbieganie od tematu w teorii “nie przeszkadza” :wink:

Serio blakną od Słońca ?

masz dziary @okonek?

Nad Baltykiem to moze mniej.
Ale kolega sobie zafundowal przpieknego chinskiego smoka w kolorkach i po miesiacu na srodziemnomorskim sloncu gadzina coskolwiek splowiala.
Po dwoch byla do poprawki.

1 polubienie

Tusz do tatuaży zmieszany w proporcji 2:3 z samoopalaczem rozwiązałby problem bladego smoka.

2 polubienia