Tzn jak się fragmenty skóry pokryte tatuażami opalają ?
Są już opalone tuszem
W sensie chodzi na około tatuażu oczywiście
PS. Nie wiedziałem, że ten Dziennikarz z TVNu Kamil Durczok ma nowotwór …
Masakra jak się zmienił …
Wcale sie nie opalaja, a tatuaze czesto po intensywnym opalaniu wymagaja poprawienia, bo blakną.
Uważam, że upierolony stół w studio TVN mial kolosalny wpływ na jakość i intensywność opalenizny tatuaży. Nie dotyczy to oczywiście dziarg zrobionych po tym, jak uebany stół został umyty.
.aczkolwiek mogę się mylić.
Nawet nie wiesz jaki XD Po prostu nie chciało Mi się tworzyć kolejnego tematu to wstawiłem niejako dwa w jednym … A u Mnie odbieganie od tematu w teorii “nie przeszkadza”
Serio blakną od Słońca ?
masz dziary @okonek?
Nad Baltykiem to moze mniej.
Ale kolega sobie zafundowal przpieknego chinskiego smoka w kolorkach i po miesiacu na srodziemnomorskim sloncu gadzina coskolwiek splowiala.
Po dwoch byla do poprawki.
Tusz do tatuaży zmieszany w proporcji 2:3 z samoopalaczem rozwiązałby problem bladego smoka.