Zbiorowe szaleństwo czy oni tak z przejedzenia?

Pytanie głównie do osób zamieszkujących tamtą strefę.

Czy interia sieje panikę? U mnie cisza medialna w tej sprawie

1 polubienie

Wariat bywa skuteczny. A ci co rządzą siedzą w klimatyzowanych pomieszczeniach i domach to im nie przeszkadza te 40stopni na dworze :frowning:

1 polubienie

Ale to fanatycy, bez orzesady.
Jak znam Niemcy to tam naprawde duzo sie robi w kwestii ochrony srodowiska - moze by tak ich dp Polski, gdzie mysliwi strzelaja do ptakow jak do rzutków, a przez Biebrzanski Park Narodowy jakas autostrade chca budiwac? A minister chwali sie dywanikiem z rysia? I promuje wycinke Puszczy?
Albo do Hiszpanii gdzie lobby rolnych obszrnikow chce zniszczyc podobny, tez bagnisty zwany Doñana, wpisany na Listę światowego dziedzictwa UNESCO?
Moze cwaniaczki by sievwykazali w warunkach terenowych?

1 polubienie

Ekoterroryzm. Znak czasów

1 polubienie

To się w Niemcowni ciągnie od miesięcy jeśli nie lat. Przez tych gupków kiedyś karetka nie dojechała i kobieta czy dziecko zmarło. Jestem jak najbardziej za ekologią, ale z pomyślunkiem a nie kosztem innych.

5 polubień

I po kiego licha,zwracać uwage na tych idiotow?
O to im chodzi,przecież…
Ktoś chyba uznał że to idealna okazja by użyć ulubionego słowa obecnej fali pseudodziennikarstwa.Czyli"eskalowania" :face_with_raised_eyebrow:

2 polubienia

To zaczyna byc problem.
Nie tylko w Niemczech.
Kojarzenie koniecznosci ochrony resztek przyrody z wszelkiego rodzaju ruchami ekstremalnymi?
Groźna.
Roszczeniowoscc fanatykow nie zna granic, podobnie jak naiwność mlodych umysłów.