Mozna, azotoksem po oczach dac. Mlekiem z kartonika napoic. @gra jest wiele metod na cicha likwidacje
Ale masz racje, dobry wrog to martwy wrog
Ponoć to nie prawda i nawet ma to sens. Ludzi jest przecież więcej niż firm, więc wystarczy, że każdy z tych ludzi codziennie zmarnuje tylko troszkę jedzenia, żeby wyszło, że jedzenia w Polsce marnuje się aż tak dłużo. A firmy nie wyrzucają nawet tego, co powinny, bo po co wyżucać zyski.
1 polubienie
Mlekiem po oczach, to raczej z bliska A po co mają tak blisko podchodzić?
1 polubienie
Nie zawsze na Gibraltarze na jednejo mieszkanca Skały bylo zdaje sie statystycznie ok. 20 zarejestrowanych firm.
1 polubienie