przyjemnej, słonecznej, jutrzejszej niedzieli w tym “zimowym” dniu zimowego miesiąca życzę wszystkim pytamo-sympatykom.
Zdążyłem przed 24.00? Zdążyłem.
Jesli w cos wierze?
To w siłę życia
Aby do wiosny…
Co prawda, gdy teraz piszę, to na “liczniku” 3C, ale zapowiada się pogodna niedziela.
U mnie na 5 marca śnieg zapowiadają
No i ok.
A gdybys nie zdążyl przed północą to co by sie stalo?
Ja mam dzisiaj trzeci dzień realnej wiosny.Słońce jak nad Morzem Śródziemnym a w sercu radość po wczorajszych sukcesach naszych sportowców!
Gdybym nie zdążył przed północą to musiałbym zmienić tekst na “dzisiejszej niedzieli”.
A życzenia w odniesieniu do Ciebie widać się sprawdziły. I o to chodziło.
W marcu może śnieżyć a dziś mamy luty luty, a jednak słoneczny.
@birbant, za wcześnie wstajesz. Pogoda też musi się obudzić, zapoznać z prognozami (i życzeniami), i dostosować się.
A ja dziś pół dnia w Ardenach spędziłem z mojem stworzeniem. Kreta mnie przytargał.
Ale pogoda cudowna; słonecznie, bezwietrznie. W tej chwili ochłodziło się i u mnie jest 17C w słońcu.
W marcu jak w garncu
Wiosna to epoka dobrych wiatrow i nadziei ze przednowek sie skonczyl
Lepszy sort jak nie po stoku w Wiśle to po Ardenach śmigają. I jak nie z deskami to ze stworzeniem.
Tak można żyć.
Mamy luty.
Dwa lata temu wrocilem z Polski i…trafilem na końcówke lutego,pod tytulem,“plus 22”.Trwalo to trzy dni ale nigdy wczesniej ani potem,nie czulem czegoś takiego.Z zawrotami glowy na czele…
Ja tu tak mam. W dzień do 20C, a w nocy 0.
U mnie wieczna wiosna
Hhelikonii
Nie wiosna ludow
Zanosi się na powtórkę.