Czy bywasz czasem tak zmęczony/a że nie chce Ci się myśleć,klikać,odpowiadać,pomodlić się czy nawet oddzwonić?
I czy to jest zmęczenie czy jedynie Twoje lenistwo…
Ściana…
Gdy czasem wydaje się że tak dalej się nie da…
Miewam tak i wynika to ze stanu psychicznego
Jesteś circa 20 lat młodszy ode mnie… ![]()
Nie za szybko tak…?
Epizody depresji. Bywa że widzę jedynie że szklanka jest do połowy pusta
No cóż…Ja zawsze widzę ją do połowy pełną.Nie wiem czy to sie da pogodzić…
Czasem tak. Jak za dużo problemów na raz. Coś by sie zrobiło, ale od czego zacząć?
Poza tym listopad. Niby w Hiszpanii tego słońca więcej, ale i tak dzień krótki, a później? To najchętniej nos w książkę, żeby udawac, ze cos robię…
Listopad..I stąd chyba to pytanie…
Ostatnimi czasy bardzo często
mniej pic, dluzej bedzie zapelniona…albo wolniej pic…
Albo sprawdzic wentylacje w domu i czy nie masz za malo ruchu.
Mniej pić?!
Wyjdź
Może to nie zmęczenie ani lenistwo, tylko nie widzisz sensu w tym co nie tak dawno jeszcze go miało. Sprawy ważne dla innych, z wiadomym mało sensownym i przewidywalnym zakończeniem dla nas. To męczy jak cholera, psychicznie.Człowiek czeka na coś wielkiego,innego,a dostaje banały dnia powszedniego . Mnie to tak męczyło,że nie mogłem się poruszać wstać i uciec, letarg i wściekłość tłumiona w środku. ..Miałem rozwijać myśl ale mecz za chwilę /pzdr i 3 maj się :>
Bardzo to enigmatyczne…