Przeglądając szafy, szafki, szuflady, wszystko wypełnione rzeczami, również coraz bardziej skłaniam sie w stronę jakiejś formy minimalizmu. Szczególnie dlatego, że często nie pamiętam kiedy, albo czy kiedykolwiek były one używane, potrzebne.
I jeszcze problem: wyrzucić, przekazać jakiemuś potrzebującemu, maksymaliście, czy starać się sprzedać.
2 polubienia
Akurat dzisiaj zerknęłam do lokalnej gazety,a tam:
“Już 30 listopada pomagamy fundacji…
…przynieś elektroodpady do jednego z punktów zbierania…
5 marketów i Ogród botaniczny w Lublinie …”
/nawet zepsuta lodówka to dla fundacji gotówka/
ja uwazam, ze recykling jest konieczny - tylko moze nie od d@@@ Maryni - moze najpierw na poziomie uchwal samorzadowych ( dobra, ja wiem co PiS mysli o samorzadach, ze to prosta droga do likwidacji panstwa przeciez) zorganizowac infrastrukture i to zorganizowac a potem odpowiednia ustawa i kary za smiecenie i brudzenie odpadami?
bo inaczej to bedzie nie tylko martwy przepis, ale wojna podjazdowa kto i w jakim zakresie jest za to odpowiedzialny?