Poszukiwanego Dawida…((((
Nie umiem, naprawdę, nie umiem skomentować tej całej sytuacji.
Nie musimy nic mówić, każdego dnia kilka razy sprawdzałam nowe wiadomości…
O Boże…
:(
Nie wyobrażam sobie co musi czuć matka
Straszna tragedia
To było do przewidzenia, chociaż miałam cichą nadzieję, że dziecko żyje:(
To nie jest pytanie , nie musimy nic mówić, podejrzewam , że każdy z nas tym żył, miał nadzieję…[*]
Niech go anioły do nieba zaniosą.
Współczuje rodzinie.
Nieoficjalnie mówią że ciało było w jakiś zbiorniku wodnym. Pewnie jeszcze zrobią sekcję.
czyli jednak zegnaj nadziejo.
a szkoda tez tego maszynisty pociagu pod ktory “tatus” sie rzucil.
Podobno Jackowski wskazał dwa zbiorniki gdzie może być ciało dziecka, ze względu na rodzinę i wczorajszy pogrzeb ojca , nie chcą niczego więcej komentować.
Internauci wylali falę hejtu na matkę już kilka dni temu…
Bo co jeden,to lepszy detektyw.
no to chyba Jackowski czytal wczorajszy czy przedwczorajszy wywiad z prof. Holystem(kryminalista i kryminologiem, skadinad swiatowej slawy, cudze chwalicie), ktory wlasnie taka sugestie dal.
Ale wlaśnie w jednym z nich znaleziono dziecko.
Bo już nie było innych możliwości. Pozostały bajora i stawy do wypompowania. Albo studnie.
Tak, Jackowski miał przyjechać w te miejsca , ale poszukiwania zaczęli wcześniej.
Wiesz , chciałam wierzyć w wersję, że ktoś go wywiózł na wschód.
Za duże ryzyko.
wedlug Holysta ta zbrodnia byla zaplanowana i to prawie w najdrobniejszych szczegolach - ale w jakim stanie musial byc ten czlowiek, ze to zrobil?
niestety takie przypadki sie zdarzaja nie tylko w Polsce - w Hiszpanii kilka lat temu ojciec sfingowal porwanie dwojki dzieci, zamordowal je i spalil w prowizorycznym krematorium.
i to dopiero bylo szukaj wiatru w polu.