o autora/kę tej powieści dziś zadał “mądry” T. Sznuk w teleturnieju “Jeden z dziesięciu”. Powieści są tysiące. Czy znajomość ich autorów//ek? czyniłaby mnie i innych mądrzejszymi?
Raczej bym tego nie pamiętała, chociaż pamiętam, że omawialiśmy to w liceum jako lekturę uzupełniającą, bo przeznaczoną chyba dla rozszerzonego polakiego.
Pamiętam też na pewno, że tego nie przeczytałam ani chyba nawet nie miałam tej książki w rękach
Moim zdaniem tego komentarza raczej nie powinno się odnosić do “1 z 10”, które zawsze było programem na tzw. “poziomie”, a do paradokumentów, polskich komedii romantycznych, setek reklam oraz do wiadomości jedynej słusznej TV
Tam startują ludzie oczytani, więc trudno by nie znali Flauberta, i jego Panią Bovary choćby z tytułu, jeśli nie z treści.
Za to bardzo istotne są w TV reklamy