Znasz takie udawane stosunki dobrosąsiedzkie?

Jedna z moich sąsiadek, pod wpływem ogłupiania przez pisowsko-wiadomonacyjne kanalie rządzące, iż ludzie umierają na COVID-19, bo antyszczepionkowcy się nie chcą szczepić, zbytnio się nie kryje, że antyszczepionkowców, jak ja, kazałaby wymordować. Prawdopodobnie podobne do niej zdanie mają moi sąsiedzi na ROD-działkach, bo się zaszczepili.

Jestem udawanie grzeczny wobec takich osób, ale tak jak one mnie źle życzą, abym zachorował i wykitował na COVID-19, nie zostaję im dłużny i życzę im, aby na tych bezmyślnych szczepieniach wyszli jak Zabłocki na mydle.

Tak rozumiem, ze zaszczepiles sie bezobjawowo, zeby z tlumu sie nie wyrozniac? :innocent: Świętoszku

Nie zaszczepiłbym się, choćby dawali mi za to miliony, bo za robienie z siebie idioty, byłbym bardzo źle oceniony na tamtym świecie, nie mówiąc o poważnym ryzyku nabycia zakrzepicy lub innych anomalii i patologii zdrowotnych.

Az tak nisko sie oceniasz?

Jeden fanatyk spotkał drugiego fanatyka. Oto polska tolerancja.

Czy tylko polska?