Ale oni właśnie mają maseczki, i w dodatku tak wymierzyli transparent, żeby zachować zalecaną odległość. Przecież nawet na zdjęciu widać że maseczki mają. Oni nawet rękawiczki mieli. Najpierw Policja usiłowała ich zatrzymać za brak środków, ale mieli… więc potem próbowano ich oskarżyć że podszywali się pod listonoszy, ale oni nie mieli oznak listonosza poza napisem poczta na kamizelce. Na koniec nałożono na nich karę Sanepidu w wysokości 10 tyś na osobę - od tej kary odwołanie jest możliwe dopiero po jej opłaceniu… i to jest chore, bo jak widać na zdjęciu ta kara była nieuzasadniona i niesprawiedliwa.
Jest problem, I to poważny. Dziś idzie manifestacja Tanajno… i policja ją zatrzymuje bo idą. Ale ja nie wiem czy można komuś zabraniać chodzenia z transparentami? Zresztą wczoraj pod siedzibą TRójki też użyto Sanepidu i Policji przeciw ludziom, którzy protestowali.
Mamy pandemię, ale mamy też swoje prawa których nie można uchylić zarządzeniem premiera!
Chcą ograniczyć, trzeba wprowadzić stan nadzwyczajny. Nie chcą, to powinni szanować nasze prawa.
Rządzący się nie stosują do praw, a jak ktoś myśli inaczej, to się go karze Sanepidem? Naprawdę? Sanepid jako narzędzie politycznej walki?
Przecież kiedyś ta władza odejdzie… i wówczas trzeba będzie komisje weryfikacyjne urzędników i funkcjonariuszy powoływać? Bo spora część uczestniczy w bezprawiu.
Jest w ogóle chora sytuacja: Ja jestem didżejem oraz instruktorem tańca. Państwo zabrania mi tego robić, ale nikt nie chce mi pomóc. W sumie zabroniono mi jak jakiemuś przestępcy! Nikt nic nie musi tłumaczyć, nikt nie jest odpowiedzialny. Zakaz i koniec. Ja mam inną pracę, wyżyję… ale niektórzy żyli tylko z takich rzeczy… i oni mają prawo protestować gdy się ich krzywdzi.
Skoro mieli maseczki - na zdjęciu jedynie ten ostatni widać, że coś ma, ale myslałam, że to broda i rękawoczki i zachowali odległość - to za co te kary??
P.s.
Ja mam zajęcia w klubie seniora, i na U3W i też nie wolno mi ich prowadzić, ale… mając działalność można złożyć pismo z inf o ponadc 15% spadku dochodów (moje spadły do zera) i otrzymać 2 tys (na razie za kwiecień, po kolejnym wniosku, na początku czerwca - za maj). Jest też zwolnienie z ZUS, ale w jakim stopniu - nie wiem, bo płacę przez dwa lata tzw. “mały ZUS”.
i to jest właśnie clue problemu: Za co te kary? Od Sanepidu za naruszanie odległości. Ale Sanepidu tam nie było. Podobnie jak nie było go pod siedzibą “Trójki” - kary są na wniosek policji, więc Sanepid je przyklepuje bez żadnej wiedzy o stanie faktycznym. Karę trzeba opłacić, żeby móc się odwołać.
Jeżeli ktoś chce wyrażać poglądy, to może nawet nazbiera 10 tysięcy na pierwszą karę… a na drugą, trzecią, dziesiątą?
Ta kara to nie jest kara. To pozakonstytucyjny środek zastraszania tych, którzy chcą korzystać ze swoich konstytucyjnych praw.
Nie lubię Tanajno, i nie poszedłbym w jego manifestacji, ale nie zmienia to faktu, że oni mają prawo protestować. To samo prawo, które dotyczy nas.
Ja złożyłem o zwolnienie z ZUS i od dwóch miesięcy nie mam odpowiedzi. Mam za to naliczone odsetki od nieopłaconych składek. Wniosek o bezzwrotną pożyczkę też od miesiąca bez odpowiedzi.
Nie znam Tanajno, to ktoś nowy, ale chyba kandyduje na prezydenta. OK, czy zniesiono już zakaz zgromadzeń frup ponad 50 osób? Taki zakaz chyba był, a może jeszcze jest. I Kandydat na najwyższy stołek w państie namawia ludzi do łamania prawa?
Co do pierwszej sytuacji, to naprawdę nie wiem co z tymi karami. Jeśli Sanepidu nie było, to chyba policja ich spisywała, tak? Na zdjęciu widać tylko kilka osób, rzeczywiście zachowujących odległość, więc dlaczego?
o te 5 tys? dopiero się dowiedziałam, muszę poszperać. Może też wezmą? To dotyczy chyba tylko firm jednoosobowych, czyli łapię się. Warunkiem jest utrzymanie firmy przez 3, czy 5 miesięcy - tak?
Koleżanka złożyła taki wniosek z dwa tygodnie temu. W piątek dzwoniła i dowiedziała się, że pieniądze jej przyznano, przelew pójdzie za ok 5 dni.
Właśnie mówi cały czas o zakazie, który został powołany na podstawie pozakonstytucyjnego zarządzenia. Przecież taki zakaz to fikcja. Nierzadko idziesz ulicą na której jest więcej niż 50 osób? To powinna im policja zabronić iść tą ulicą? Jest zarządzenie i ono jest stosowane wybiórczo według własnej woli rządzących.
Tanajno to nie jest nowy człowiek,on się przystroił w inne piórka, ale ja pamiętam że wywodzi się ze środowisk nacjonalistycznych… i dlatego nie darzę go sympatią. Co nie zmienia faktu, że naruszając jego prawa, państwo narusza również moje prawa
Gdzie masz tę szkołę tańca? Może zapiszę się? :)) Męża poznałam właśnie w klubie miłośników tańca. Oboje bardzo to lubimy, a tym, że ja bardziej latino i sportowy, a mąż bardziej standard.
Jeśli ktoś zamyka innym usta, to jest zwyczajnym zamordystą i totalitarystą. Na “wRealu24” był bardzo mądry wywiad z lekarzem i naukowcem, (…) ale w YT nie powinno być mądrych rzeczy, więc go usuwają. Tak samo jak tu niejaka modka okonek. Ja jestem lewicowcem w przeciwieństwie do “wRealu24”, ale nie brzydze się poznania tego, co mądre.
Trudno mi to wszystko na 100% oceniać, ale u mnie w przychodniach lekarze mają podobne zdanie to lekarza wypowiadającego się w linku który wstawiam. Zobaczyłam ten filmik wczoraj, mąż rozmawiał już wcześniej na ten temat z naszym lekarzem i ma on bardzo podobne zdanie. Rozmawiał też z jedną osobą chorą, która była w szpitalu i wyzdrowiała, mężczyzna ten mówił, że lekarze nie mają co robić jeśli chodzi o tego wirusa (przynajmniej w naszym regionie). On sam jak się okazało zaraził tylko dwie osoby w domu mimo, że mógł zarazić “pół miasta” bo jest znanym mechanikiem i elektrykiem samochodowym zatrudniającym kilka osób.
W moim miasteczku na ok szesnaście tysięcy mieszkańców, plus z 1500 Ukraińców zachorowało 39 osób z czego większość to mieszkańcy DPSu, zmarło o ile nic się nie zmieniło 7 strarszych osób, każdy powyżej 80 lat do tego mocno schorowani.
Ludzie mają swój rozum i zaczynają ze sobą rozmawiać o swoich doświadczeniach itd.
Nie można tej choroby lekceważy. To oczywiste, ale jeśli chodzi na stan obecny i podtrzymywanie paniki, ciągłe straszenie ludzi oraz ich ograniczanie durnymi przepisami to jest przesada. To zrodzi tylko znieczulicę na przyszłość.
Może i jest w tym coś z prawdy, facet mnie jednak nie przekonał.
Zbyt emocjonalnie podchodzi do tematu, nadmiernie gestykuluje rękoma, błądzi wzrokiem po pokoju…
Mnie też by nie przekonał, gdyby nie to, że lekarze po przychodniach też podobnie mówią. Mój lekarz rodzinny już w marcu na samo pytanie o wirusa robił się czerwony, kręcił głową i przewalał oczami.
No ale lekarze swoją drogą, zachorowania swoją, a ich jest szczęśliwie mało i nie wiem dlaczego tak jest, ale ludzie nie chorują i nie zarażają się od siebie tak jak się tego obawiano.
Nie wiem co mówią lekarze w przychodniach, nasze były zamknięte.
Jeśli ktoś chce mnie przekonać do swoich racji, chce obalić kłam zadany przez miliardy ludzi na świecie, musi mi to przekazać patrząc prosto w oczy, ze stoickim spokojem.
Niech mnie przekona do siebie bez stosowania ostrej krytyki względem innych.
Wątpię by ktoś sie do ciebie osobiście fatygował czy do mnie też.
Czas to wszystko zweryfikuje (albo i nie) Latami ludzie będę się spierać o to co się teraz dzieje.
Mnie bardzo interesuje dlaczego w jednym kraju umiera bardzo dużo ludzi, a w innym nie, bo nie jest to chyba tylko i wyłącznie kwestia restrykcji. Trudno powiedzieć.
Nie jedna książka na ten temat powstanie i film.
@Kropla, on nie musi być ze mną w jednym pokoju, ten rodzaj przekazu mi wystarczy.
Zgadzam się, że opowieści dziwnej treści namnoży się w każdym państwie.
Namnoży się namnoży… Na pewno. Obawiam się że po części będziemy musieli zawierzyć własnej intuicji, bo ekspertów o różnych poglądach również nie zabraknie.
Czas pokaże. Poczekamy rok, dwa i zobaczymy w którym kierunku to pójdzie.
Na teraz nie jest tak źle jak się tego obawiałam kilka tygodniu temu.