Zywiec,Perła,Żubr,Warka...Dostrzegasz roznice?

Z pewnoscia.Do tego czasu to juz nawet po kolacji bede:))

1 polubienie

Zgadza sie!
I dlatego potrzebna jest strategia.Np. normalny obiad,przed…

1 polubienie

Różnice tkwią jedynie w poziomie gorzkości. Ja i tak polecam tradycyjną polską wódkę.

Polska wódka potęgą jest i basta!

2 polubienia

A jeszcze jakas polska jest?

Nie wieml Ale ci, co ja wykupi.i nie są idiotami, aby cokolwiek zmieniać w procesie produkcyjnem.

1 polubienie

No to prawda, zakup “polskiej” pewniejszy od innych trucizn.

1 polubienie

Z braku możliwosci porównania smaków whisky ze smakiem płynu do czyszczenia mebli i nalewki na pluskwach, zmuszony jestem Ci uwierzyć, wierząc jednocześnie, że wszystkie te smaki rozpoznajesz bezbłędnie.:rofl:

1 polubienie

Jeszcze smak politury stolarskiej zmieszanej z gnojówką, bym dodał…:thinking::stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

Ha, ha, ha,… dobre! Zapamiętam ten cytat… :wink:

3 polubienia

Najlepsza robili moi sasiedzi (anestezjolodzy…) !!! :sweat_smile:

Prosze mi tu nie opowiadac o tej truciznie!To piwny temat! :wink:

Też odróżniam te, które mi smakują i które mi nie smakują, tak samo jak większość innych alkoholi :smiley:
Prosty podział i działa :stuck_out_tongue:

3 polubienia

Od paru lat unikam pasteryzowanych piw z dużych sieciowych browarów. To masówka. Wole piwa rzemieślnicze z duszą a zwłaszcza piwa pszeniczne. Sa wspaniale gęste jak śmietana!

3 polubienia

Nie lezy mi ten smak.Ja musze miec chyba lagera…
Browar Braniewo to jest moj top!

2 polubienia

.oby tylko zimne byly.

2 polubienia

Głupi komputer i słowniki. Pisałem o wódce Gorbatschev :slight_smile:

2 polubienia

Tez sie zdziwilam ale sobie pomyslalam "glupia babo, tematu nie znasz…) :sweat_smile:

Zajzajer.

SMOK doda iż w Polsce trzeba uważać gdzie kupuje się piwo…
Ta sama etykietka, ten sam browar nie oznacza tej samej zawartości.
Pewne dyskonty zamawiają takie ilości i przy tym domagają się niskiej ceny że browarowi opłaca się…zrobić produkt pod zamówienie.
Wiecie, rozumiecie…skąd tanie piwo w sieciach…
Np. 8 piw w butelkach z tego browaru w Kopenhadze za 15,99 w jednej z sieci…
Albo to nawiązujące do mieszkańca gór (z podobizną Janosika) po 1,80 w innej (też w butelce)…
Jak mawia mój znajomy co 22 lata w browarze przy nalewaniu pracował i jego obowiązkiem było na bieżąco “smakować” co w butelki idzie (praca marzenie :crazy_face:). A więc on w pewnych sieciach piwa nie kupuje. Dlaczego? No nie odpowiada ale mówi: “Tam się po prostu nie kupuje”.