Oczywiscie! Dasz mu okazje do wyprobowania egzorcyzmow!
“Jeżuś malusieńki”…
Kolegę po fachu - zawsze… Możesz się dużo nauczyć
Dobrze poznać przeciwnika. Na wszelki wypadek.
Jakiego przeciwnika? przecież to wręcz szwagry
Szwagry? Ja tam się nie znam. Zawsze myślałam, że szwagry, to facety, co z ta samą kobietą się całowały. No ale niech Ci będzie, że Devil, to szwagier księży
A w zasadzie może i masz rację. Lilith jest taka puszczalska, że może i księży zdążyła oblecieć
Piszesz o szwagrach po lasce. Ja mam na myśli prawdziwą rodzinę
To masz bardzo dobre zdanie o księżach. A o Devilu jeszcze lepsze
Ja tylko dlatego pomyślałam o Lilith, że przecież skądś Devil te rogi ma…
Księża mają za to racice, dlatego w sutannach chodzą
No to dzięki Tobie wreszcie się dowiedziałam, skąd pomysł na chodzenie w sutannach Jednak to jest bardzo mądre forum. Tyle rzeczy można się dowiedzieć
Wpuść tego księdza i poczęstuj go kielichem, bo chłopina zziębnięty będzie.
Kiedyś z sąsiadem spiliśmy wikarego na kolędzie. Taksówkę musieliśmy wzywać, bo o własnych siłach ów poczciwy kapłan, nie miał szans powrotu na plebanię.
Kiedys do nas (3. pietro) wtoczyl sie ksiadz. Od razu przeprosil tlumaczac, ze zaczal od dziesiatego…
To już dziś o 16-tej. Wpuścić typa? O czym ja mam z nim gadać?
On sam z Tobą pogada. Nie przejmuj sie. Przygotuj tylko kopertę i nie zapomnij mu jej wręczyć.
Nie mam zamiaru dawać mu hajsu. Ma pewnie więcej ode mnie.
Swój swojego nie wpuści? Polej chłopu, zmarznięty będzie. Zaliczysz chrześcijański uczynek.
Pogadaj z nim tak, zeby go przekabacic!
Ksiądz proboszcz już się zbliża
Już puka do mych drzwi
Pobiegnę go przywitać
W mym ręku wódka drży
Upij trochę, bo rozlejesz