W samym centrum przewalających sie tłumów.Takie 3 metry na 4…Ale na samym wejsciu robilo mi sie jakoś…kolorowo
Ale i tak…Nie wierze by pamietali.
Tak naprawdę, to mnie bardziej przełęcze w Alpach będą interesować (W Wenecji już byłem kilka razy), ale jak spotkam ten miły zakątek, zagadam …
No pewnie…Oni takich klientow mieli na pęczki ale…Facet sie śmiał jak go spytalem czy moge sobie pstryknąć bo fajnie to wygląda…
A potem polał Kasi biale a mnie czerwone…Bylo cos ok. 10.30-11 rano a my juz tak spoceni ze cięzko bylo wytrzymać…
Ale ta atmosfera przychylności,wynagradzała wszystko
Znałem tą wioskę. Jak sobie przypomnę, zapodam nazwę …
To…To nie żart?
No ale…Jak???
Wino to nie woda,trzeba to"zrobić"…
Nie mówiąc juz o tym ze Polacy na dzwiek slowa"za darmo",dostaliby pier.olca!!!
Ok.
Wierze Ci oczywiscie na słowo…
Gdzie jest ta wioska?
Pasuje mi to do neapolitanczyków Ale to oczywiscie fantazja
tego zdaje sie tam wiecej
tlumacz google sobie z tym radzi.
a i Hiszpania zacna tradycje przejela - w Logrroño (La Rioja) w czasie swiat lokalnych bedzie dzialala taka
Na wschodnim wybrzeżu na wysokości Rzymu. Znajdziesz, jak się zainteresujesz …
W PRL dyrektor gorzelni też miał taka fontannę. Prywatną.
.rurkami do mieszkania i w pokoju zaworek.
Kurde…Inny świat…
Na razie chcę do domu…Ale jak bedę chcial do Włoch,zapamietam!
Jak będziesz w domu to daj znać. Może i ja będę w tym czasie w pobliżu …
11-21 pazdziernika…I mam ndzieje ze kwarantanna mnie nie udupi…Mam juz umówione spotkanie na sprzedaż plyt a to sie MUSI odbyć.Kupcem jest kumpel z lo.no.8-ja z lo.no.2 ale zyliśmy w przyjazni…
Zreszta po latach…To wszystko inaczej wygląda.
Ten facet o wyglądzie Claptona…pokochal country na stare lata!I sporo sobie dzieki temu,odświeżyłem
Właśnie tydzień wcześniej skończy mi się urlop. Na październik nie znam planu dyżurów, po prostu myślami jestem już na urlopie i zapomniałem spojrzeć. Jak w tym czasie będę w kraju, dam znać.
@collins02 bo wybuchnę, mimo żem nadzwyczaj spokojnym obywatelem.
W całej cywilizowanej Europie kwarantanna nie obowiązuje osób zaszczepionych, a Ty od miesięcy boisz się nosa z Wysp wyściubić, nic nie wiedząc, bądż nie chcąc nic wiedzieć. Ludzie lataja w tą i spowrotem. Nawet mnie, jako niezaszczepionemu i nie zamierzającemu się temu procesowi poddać, dane było, mimo obostrzeń, kilkakrotne wniebowzięcie.
GB to juz nie Europa sie zrobila. a Polska ciagle jest na zoltej liscie.
inna sprawa, ze szczepienie duzo ulatwia.
Czyli co? Przestrzeń powietrzna nad GB jest zamknięta, Wizzair z Ryanair skasowały loty na Wyspy, a British Airways ogłosiła upadłość.
,bo zaraza.
nie sledze angielskich pomyslow, mam dosc hiszpanskich…
Najciekawsze są duńskie.