A może gdybym tak się przemienił w świetlistą, o wszechpotężną postać

Wiem. Przemęczyłem kilka ksiazek grafomanów. :smiley: Do napisania książki trzeba się przygotować, przemyśleć co chcesz przedstawić. Ja nigdy nic nie wydałem, bo nie wiem co chciałbym napisać.

1 polubienie

Muszki owocówki są ulubionym obiektem badań, umieją zapadać w sen i czują się teraz zdradzone jako ulubione obiekty naszego półprzewodnika ludzkości.

1 polubienie

Bruckner cierpiał na nerwicę natręctw a jego kariera rozkwitła po 50ce, więc obydwaj macie szanse za zostanie pólprzewodnikami…naprzemian.

1 polubienie

Ja byłbym całym przewodnikiem. :wink:

3 polubienia

No pewnie, że całym, bo nawet nie wiadomo, jak Cię ciąć: wzdłuż czy w poprzek. :thinking:

2 polubienia

Szczerze? Wzdłuż, ale od góry, czyli zaczynając od głowy. Nie na odwrót. :upside_down_face:

2 polubienia

Aha, czyli na stronę lewą i prawą? Bo wzdłuż, to jeszcze może być na przód i tył. Nie mamy już o czym pisać, tylko takie głupoty wymyślamy?
:wink:

2 polubienia

To już wolę na przód, i tył, a nie na lewą, i prawą. Chyba że zależy nam na zachowaniu symetrii, wtedy byłoby lepiej na lewą i prawą. :smiley:

Nic mądrego mi nie przychodzi do głowy, więc warto napisać coś głupiego. :wink:

1 polubienie

A może nadprzewodnikiem?

1 polubienie

Ktoś pamięta z biologii jak to było z tym podziałem wzdłużnym i poprzecznym? Bo mi się zapomniało, albo na wagarach bylam? Usprawiedliwionych…
Pani od biologii potrafiła przynudzać.

1 polubienie

Ojjj. To, to nie ja. :slight_smile: To już @harmonik może tylko zostać nadprzewodnikiem. Ja tylko jakimś tam przewodnikiem mogę zostać. Może to dlatego, że jem za mało owoców.

2 polubienia

To otwieraj pychol. Będziemy w Ciebie wciskać słodkie jabłka i śliwki.
:grin:

2 polubienia

Proponuję urozmaicić

2 polubienia

A propos symetrii. Tak jak górę i dół jest łatwo zdefiniować, nawet potencjalnemu kosmicie sie to da zrobić, tak stronę prawą i lewą jest bardzo trudno. Do niedawna było to niemożliwe.
Mam tu na myśli problem, jak wytłumaczyć komuś np z innego wymiaru że ta strona to prawa a ta to lewa nie pokazując tego graficznie? Ten ktoś z innego wymiaru nie ma pojęcia o naszej budowie, nigdy niczego ziemskiego, ani nic z naszej rzeczywistosci nie widział.

1 polubienie

A tlumaczenie zacznij od swojego odbicia w lustrze…:rofl::rofl::rofl:

1 polubienie

Ja się tego nie podejmuję …

3 polubienia

:joy_cat::joy_cat::joy_cat:
Ja tam wole ze swoim odbiciem nie rozmawiac, jeszcze prawdę mi powie?
Podobno koty na swoje odbicie w lustrze nie reaguja? Ale moje szukały tego blizniaka za lustrem, obrazone, ze im ucieka.
Ciekawe czy inne tez tak maja?
Czasem wydaje mi się, ze ludzie sa zbyt zajęci sobą i dlatego łatwo ulegają tzw. obiegowym opiniom? Biorac je za objawienie?

1 polubienie

Jakie obiegowe opinie masz na myśli?

1 polubienie

No dziś w nocy HOKO chyba też na bezsennosc cierpial, tylko nie wiem czy mu chodzilo o wiadomonacyjnosc covida czy maseczek? A moze brak atrakcyjności emeryta z działką?
Nie wiem. W kazdym razie ludzkosc w tym siebie pare razy obraził :stuck_out_tongue_winking_eye:
A wiele jest takich przesądów, ze nie przetlumaczysz
Np. jedzenie jak u mamy, babcina receptura na ból głowy czy nie wykonuj wielu czynności bo to pecha przyniesie?
To cos jak z cyganką, która wywróży, ze będzie chlopczyk, a jak nie to dziewczynka? A urodza sie blizniaki dwujajowe różnej płci. To nie prosciej zamiast placic “wróżce” zrobic USG?
Ale przecież te badania są zawodne…
Mam mnożyć przykłady?

1 polubienie

Myslałem, że Ci o lustra chodzi. Cos niecoś słyszałem na ich temat, szczególnie starych. Wierzyć, nie wierzyc, posluchać można.