Przecieś mnie wywołałaś w poście
Jaką maluszką? Nic nie wiem, o czym Ty piszesz?
Jestem przed świętami mocno zajęta, rzadko tu bywam i na krótko. Nic z tego nie rozumiem - do czego nawiązujesz?
Przecieś mnie wywołałaś w poście
Jaką maluszką? Nic nie wiem, o czym Ty piszesz?
Jestem przed świętami mocno zajęta, rzadko tu bywam i na krótko. Nic z tego nie rozumiem - do czego nawiązujesz?
@Bingola ciebie też omijam szerokim łukiem i od co najmniej roku nie wchodzę z tobą w jakiekolwiek dyskusje, więc też nie życzę sobie być przez ciebie zaczpiany.
Sorry, prawdopodobnie pomylka, ale jeszcze sprawdzę i odpisze.
Możesz życzyć lub nie życzyć, ale nie jesteś sam na forum i tu każdy z każdym ma prawo dyskutować. Jeżeli będę uważał za zasadne odezwać się do ciebie, to się odezwę, a ty reaguj jak chcesz. To nie jest twoje prywatne podwórko byś sobie wyznaczał dyskutantów. A jak się nie podoba, to poszukaj sobie miejsca gdzie będziesz sobie mógł wyznaczać tych z którymi łaskawie raczysz sobie porozmawiać. Tu panują inne zasady. I mnie wolno obrażać, a ty już to zrobiłeś wobec mnie.
gó.wno nie jest w stanie mnie obrazić ale tylko przykleić się potrafi.
Mam takie samo zdanie jak @birbant
Nie czytaj wypowiedzi pod Twoim postem, bo jest bardzo ordynarna.
Bo usera @Aekimt nie stać na coś innego. Jeden jest mądry, inny w miejsce rozumu ma prymitywne chamstwo.
Powiedzmy, że forum ma tylko jedno wymaganie? Szanujcie siebie i rozmowcow.
I jesli to ma buc dyskusja to niech ona bedzie rzeczowa i poparta faktami. Po to pytamy, zeby sie dowiedziec, dyskutowac a nie uwierzyć.
Niestety ostatnio i tu ta zaraza skakania sobie do oczu dotarla.
No cóż, każdy orze jak może.
Aborcja dzieliła, dzieli i dzielić będzie.
Prawda jest taka że w Polsce życie chronione jest tylko od poczęcia do narodzin. Potem radź se kobieto sama
Dowiedziałem się, że w momencie tego tragicznego wydarzenia, w małym ciałku tego dziecka było już 57 złamań kości. Nie wiem do ilu by jeszcze doszło w czasie samego porodu, nie wiem czy to dziecko by przeżyło? To ustali prawo. Jeżeli lekarka jest winna, to zostanie ukarana zgodnie z prawem. Czas Ziobry się skończył.
Beda tacy, ktorych nic nie przekona.
Wiemy że nic nie wiemy? No o Ty mówisz. Wiemy ze zabito dziecko które mozna bylo urodzić już. Ktore za chwilę i tak sie urodziło tylko nieżywe bo je zabili. To wiemy.
Wiemy też że takie rzeczy to standard pani dohtor to powiedziała. Wiemy też ze pan gasnica bezprawnie zrobił to co zrobił jak zwykle zachował sie jak matoł. I pewnie gdyby nie byl na rękę obecnie rządzacym to na tym zakonczyloby sie jego kandydowanie na prezydenta.
Ale o co Ci chodzi z dziewczynką z bramy na Zgierskiej? W czym problem? Tu matka nie chciała dać szansy przeżycia rozwiniętemu dziecku i tu. O co więc chodzi? Nie miała ,prawa decydować’‘?
Acha, bo tamten chłopczyk był chory. A wiadomo czy ta dziewczynka będzie zdrowa?
Chorym ludziom odbierać prawo do życia, jak w hitlerowskich Niemczech?
Okazuje się, że jak za Semmelweisa, bezpieczniej dla życia urodzić dziecko w bramie, niż w szpitalu…
Tym bardziej, jak przypadkiem pojawi się normalnie czujący człowiek. Może zwykły ,lump’’ korzystający z bramy w celu załatwienia potrzeby fizjologicznej, ale bardziej wartościowy, niż niejedna zblazowana mądrala świetnie sobie radząca w życiu. Ciekawa jestem czy miasto go jakkolwiek nagrodziło za uratowanie życia. Mógł przecież udać, że nic nie widzi. A jednak zajął się dzieckiem lepiej, niż biologiczna matka.
Chłopczyk też mógł żyć. Mógł trafić pod skrzydła tych samych lekarzy, co dziewczynka. Niestety zamiast tego trafił w brudne łapy morderczyni w kitlu…
Łódzcy lekarze potrafią przeprowadzać skomplikowane operację w łonie matki, ratujące życie. Bo to są właśnie lekarze, nie jakieś nazistowskie pomioty.
Jestes o tym przekonana?
Jesli jak podaja byla to skrajna postac mutacji ?
Ale to wymaga nieco wysilku umyslowego, żeby poczytac czym są mutacje w ogole i jakie ich skutki. Dla rodziców. A nie nawiedzonych krzykaczy.
Przypominam, ze ida swieta i nie do konca wypada ziomąć fanatyczna miłością do blizniego…
Lepiej zabic niz oddać? W Wrocławiu chcieli dziecko przyjąć?
Jednak nie, bo jest wszczęte postępowanie wobec Brauna.