Aborcja w 36 tygodniu ciąży?

Jesli piszemy o tym komkretnym przypadku to slowo “oddac” brzmi jak kpina z rzeczywistosci.
Kogo czy co?
Jesli to byl skrajny orzypadek (a to zostawmy fachowcom) to trzeba dbac o zycie juz istniejace, czyli matkę. Przynajmniej tak mysli wiekszosc cywilizowanych ludzi.
I przewiduje to rowniez polskie prawo.
Oby nikt nie musial przed podobnym dylematem stawać.
Kwestia eutanazji, wyboru kogo ratowac i czy w ogóle ratować, sytuacje skrajne jakie wumysla życie? Wymagaja indywidualnego podejscia.
I niestety nie zawsze maja odpowiedz jednoznaczną.

Tylko najpierw niech pamieraja o immunitecie i to odpowiednim wniosku, bo znowu zrobia z siebie pośmiewisko.

Widzę, że świetnie znasz się na medycynie. To może byś się zajęła porodami dzieci z łamliwością. Uratowałabyś kilka żyć. A porównywanie tego o czym tu dyskutujemy do hitlerowskich metod jest tak daleką analogią jak z Ziemi do UDF-y, która jest najbardziej znaną galaktyką oddaloną od Ziemi. A może byś jednak poczekała co ustalą ci, którzy się na tym znają? Czy lincz jest lepszym wyjściem według Ciebie?

1 polubienie

To jeszcze nie oznacza konca kampanii

1 polubienie

Właśnie. I wykorzystywanie dramatów ludzkich celem nabijania sobie punktów jest wielkim, śmierdzącym g… W zasadzie Braun miał z kogo brać przykład.

1 polubienie

Nie rozumiem pytania kogo co?

Sluchaj mam ciebie za inteligentną osobę wiec proszę taką osobą pozostań.

Powiedz mi na czym dla matki polega roznica w tym przypadku oczywiście urodzić żywe dziecko a urodzic martwe dziecko… i tak musialo zostac urodzone. Więc na czym polega różnica.

Zeby nie było pan Braun mial rację ale zrobil to w najgorszy mozliwy sposób. Jesli chcialby osiagnąc to co mowil ze chcial osiagnać powinien isc do prokuratury w ktorej badają sprawę… i tam rządać odpowiedzi czemu ktos kto zabija dzieci nadal… moze zabijac dzieci czemu tam pracuje. Wejscie do szpitala bylo glupie i bezprawne niestety w stylu czlowieka gasnicy. Niby mądry a jednaj zachoeyje sie jak matoł.

Tak powinien zrobić. Wszystko w temacie.

A czy Braun miał rację? Nie wiem, bo nie jestem medykiem.

1 polubienie

Tu nie trzeba byc medykiem to zwykle zabójstwo.

Wiem, jesteś przeciwnikiem aborcji. Zdziwisz się, ale ja też. Dopuszczam tylko jeden przypadek, który ją usprawiedliwia. Tylko wtedy gdy aborcja ratuje przynajmniej jedno życie. Jednocześnie jestem zagorzałem przeciwnikiem samosądów. Oraz wypowiadania się w tematach mi nieznanych.

1 polubienie

Ciekaw jestem finału śledztwa. Kto straci głowę? Matka? Lekarka?

Lekarka glowe matka rękę

Tu wiecej wiemy niz mniej… jesli dziecko moze przezyc poza organizmem matki to jest to najzwyklejsze morderstwo. Tu nie trzeba duzo wiedziec wystarczy logika.

A skąd wiesz, że dziecko z takim schorzeniem nie umrze przy porodzie? W momencie śmierci miało “tylko” 57 złamań kości. Też nie znam się na medycynie, ale wiem, że bez kości człowiek nie może żyć. Ale, ok, jeżeli dochodzenie wykaże, że ta lekarka zabiła to dziecko bezpodstawnie, niech zostanie ukarana z całą surowością prawa. Jeżeli się na czymś nie znamy, logika nie jest logiką. Poczekajmy. Nie linczujmy. Po to jest prawo.

2 polubienia

Twoja ciekawość jest bardzo niezdrowa. To nie są np; zawody sportowe.

1 polubienie

Psychicznie ma. Patrzenie z bezsilnoscia jak umiera bliska istota i to jeszcze w stanie, kiedy organizm jest na ogol nastawiony na jej przyjecie i otoczenie opieka moze wykonczyc.
Czasem do tego stopnia, ze zamiast jednego będziesz miał dwa pogrzeby

Więc moze umrze to lepiej go zabijmy? I tak i tak musial sie urodzić… przez cesarskie cięcie.
A co do prawa… zwlaszcza w dzisiejszych czasach prawo jest… płynne.

Zresztą Wczesniej tez było.

Opinie były różne. Było ryzuko śmierci zaraz po porodzie z powodu niedotlenienia i zapadniętej klatki piersiowej. Choroba była poważna

A i nie kazdy medyk Ci odpowie. Genetyka i zwiazane z nia badania to dosc waska specjalizacja, a juz w przypadksach stosunkowo rzadkich?
Wiedza na pograniczu tajemnej?
Oczywiscie jest ona dostepna, ale juz narzedzia badawcze i umiejetnosc interpretowania wynikow jakby mniej.
A ostatnie o co bum podejrzewala lekarke zajmujaca sie patologia ciazy to niewiedza.

Byla tez mozliwosc, ze noworodek pozylby kilka czy kilkanascie dni w spiaczce indukowanej. Az nastapiloby nieuchronne.

1 polubienie