Te metalowe lejka nie potrzebowały. Korek był jednocześnie kieliszkiem. Jak ruszy taka produkcja, to produkt sprzedawany będzie w innego rodzaju sklepach. I co, zabronią produkować i sprzedawać? Trochę droższa, ale na długi czas.
2 polubienia
Najwyżej kupisz na necie.
1 polubienie
Spoko, w sklepach też będzie. Kto by zaprzepaścił taką okazję do zrobienia kasy?
I jedno i drugie…
Widzialem takie dziewczyny na stadionie w Watford,jak trenuja…To inny swiat nie mający nic wspolnego ze stereotypami na temat angielek.
1 polubienie
ja pamietam takie byly w sklepach mysliwskich.
i fajne torby mysliwskie raportowki na format A4 - tam gdzie byl pasek na naboje trzymalam dlugopisy i olowki (chyba gdzies na dnie szafy ta torba jeszcze trwa, nie uzywam bo skora jak z byka i ciezka paskuda, ale czego to sie za mlodu dla szpanu nie robilo?) oprocz piersiówek mieli tez komplety kieliszkow polowych - o zgrozo metalowych, paskudnie z nich smakowalo.
1 polubienie
Choćbym miał pić z butelki po kubusiu to bedę pić.
Ku chwale ojczyzny.
Tak Was bardzo to zbulwersowało?
Dzisiaj mój kilkuletni wnuczek zobaczył taką małpkę przy wejściu do bloku
i pyta mnie 
Babciu co to jest???
Zgadnijcie co odpowiedziałam?
1 polubienie
Ja miałem lotniczą torbę i maniereczkę. Od taty.
1 polubienie
Wnuczusiu mój to jest napój bogów. Woda ognista. Babcia żyje tak długo dzięki tej oto małej buteleczce. Polska historia stoi tym właśnie napojem. Ważne decyzje były ważne ponieważ były nim zakrapiane. To on dodawał naszym wojakom odwagi na polu walki. On dezynfekował rany.
On towarzyszył chwilom łóżkowego uniesienia w stodołach. Kto wie może dzięki nim polska inteligencja jest tak inteligentna?
Wreszcie mój synku kochany to ten napój wspiera polskich naukowców i artystów w tym i lekarzy w ich pracy. Dodaje natchnienia, motywacji, pewności siebie.
Odpowiedziałam,że to ALKOHOL i TYLKO DLA DOROSŁYCH!
Dorośli ludzie,a nie potrafią po sobie posprzątać…
2 polubienia
Będą kupowac wieksze to więcej wypiją.
Wiesz rozumiesz…AKCYZA!!!
Tyle naobiecywali. Skad na to pieniądze.
Trudno, dla dobra narodu trzeba sie będzie poświęcić. Wątroba może…wytrzyma… 
1 polubienie
Zgadzam się ze wszystkim co tu napisałeś.
Mam kilka znajomych, które już od lat pracują w sklepach, a konkretnie w Delikatesach Centrum i wszystkie mówią to samo. Małpki kupowane przed pracą i do kieszeni. To samo popołudniem byle by na szybko i kilka łyków zaspokoiło głód alkoholowy.
Oczywiście ktoś kto już jest uzależniony nie przestanie pić, ale będzie miał trudniej się kryć.
Nie będzie już tak łatwo chować alkoholu po kieszeniach.
Cena “małpki” za pięć złotych też nie jest przypadkowa.
2 polubienia
Wodki nie pije prawie od…urodzenia!
1 polubienie