Też tak uważam, dlatego zapłacił. Co nie zmienia faktu, że facet okazał się świnią. Miał więcej starych wgnieceń i otarć.
Widziałam ten samochód.
2 polubienia
Ciekawa jestem czy szefu coś napisze 
1 polubienie
U nas też można. Koleżanka wywalczyła z ZUS-em anulowanie źle naliczonych składek za pracownika (ponad 20 tys zł).
4 polubienia
u niego jeszcze mieli 
2 polubienia
BRAWO!!! 
2 polubienia
Te butelki mają niewybaczalny feler…są puste 
5 polubień
Ostatni raz próbowałam wysłać komuś wiadomość krótko przed północą i… dalej mieliło 
2 polubienia
@gra, Śliczne!!!
Domyślam się, że skrzynka ze sklejki 2.5 milimetra? Wycinane piłką ?
A te butelki jak zrobiłaś?
Mam jeszcze czas do wesela. Mogę zrobić coś nowego.
1 raz w życiu bawiłam się takim czymś.
1 polubienie
Czekają na winogrono dojrzewające w słońcu. Zapowiada się dobry zbiór, to i butelki znowu się napełni 
3 polubienia
Dzięki
Skrzynkę kupiłam gotową, ale tak, zrobiona ze sklejki. Wymagała tylko lekkiego przeszlifowania.
Butelki to decoupage z zastosowaniem preparatu do postarzania, który wysychając tworzy siatkę spękań w zależności od sposobu nakładania go.
1 polubienie
@gra W Holandii nic nie nalicza się niesłusznie. Ale jest inne kuriozum, czasem się pomylą i za dużo wypłacą. To, niestety, zabierają. I ja w ten sposób oddać muszę 349, 23 euro, bo o tyle za dużo wypłacili mi zaległe wyrównanie. I nie ma zlituj się. Będę to spłacał od października przez 11 miesięcy po ok 30 euro. Miałem też do wyboru wariant spłacać dłużej, po 19 euro, ale wybrałem droższy.
4 polubienia
@gra, sklejką bawił się kiedyś mąż. Wiem co i jak, pomagałam mu kleić, szlifować. To bym ogarnęła. Ale ta farba gdzie kupiona? I te kwiatki, to naklejki?
Wklej więcej swoich prac. Proszę 
chodzi o butelki.
Ja obecnie robię poszewki na poduszki na drutach. Znalazłam białą włóczkę i postanowiłam wykorzystać na te butelki. Miałam jeszcze takie duperele w domu i wykorzystałam co miałam.
1 polubienie
Zajrzyj na Inspirello: https://www.sklep.inspirello.pl/
Tam masz nie tylko sklep, ale i masę inspiracji, zdjęć, filmów instruktażowych. Te kwiatki do serwetka, taka, jaka podajesz do stołu, tyle, że z odpowiednim wzorkiem.
Twoja sukienka jest zrobiona na szydełku? Czy na widełkach??? Robiłam podobnym ściegiem, właśnie poduszki, szydełkiem, ale na widełkach.
2 polubienia
Nie mam pojęcia wylogowałam się po południu… ale coś mało pisaliście…
1 polubienie
Kwiatki wycięte i przyklejone na butelki czy też pomalowane?
1 polubienie
Kapelusik dla lalek ? też kiedyś zrobiłam…
ale mniej ładny aniżeli Twój.
1 polubienie
Dziękuję @gra, zajrzę tam.
Teraz muszę zająć się zagrodą
To moje pytanie, więc coś jeszcze napiszę.
Pokazałam niedawno jak lekko zmieniłam pokoik robotami na drutach
Pufy i poduszkę zrobiłam. Koleżanka @humoreska napisała, że brak jej żywego koloru, więc robię kolejną poszewkę na poduszkę
Te butelki i ozdobiłam sukienką zrobioną na drutach (kurze łapki) a reszta na szydełku.
Skoro już jesteśmy przy serwetkach.
Można uzyskać ładne wzory ze starej firany lub serwetki i farba w spray-u. Zrobiłam tak szuflady na działce.
2 polubienia
Ja bym to machnęła w całości… by mieć święty spokój.
1 polubienie
Ja mam w planach starą szafę tak machnąć… z takim wzrorem firankowyym - podoba mi się… to moje klimaty.
1 polubienie