Zgadzam się, Michale. Ale to już pokazywała holenderska tv. Więc widziałem i to przypadkiem. Bardzo sympatyczna sprawa z tego wynikła.
A aktualny mecz, to taka szybka gra w szachy. Świetnie mi się go ogląda.
Zgadzam się, Michale. Ale to już pokazywała holenderska tv. Więc widziałem i to przypadkiem. Bardzo sympatyczna sprawa z tego wynikła.
A aktualny mecz, to taka szybka gra w szachy. Świetnie mi się go ogląda.
Hiszpanie wracają z dalekiej podróży. Milimetrowy spalony i anulowany gol Niemców. Dzieje się
To jest to, czego się spodziewałem po tym meczu. Nawet Hiszpanom z Niemcami łatwo nie będzie. Uważam, że spotkały się dwie równorzędne drużyny. Ale…, jest jedno…, ale… Otóż w niemieckiej drużynie brak typowego napastnika. Egzekutora. Poczynając od fenomenalnego Gerda, zawsze mieli takiego. W tym pokoleniu zabrakło. I to może przeważyć na ich niekorzyść. Ale…, pożywiom, posmotrim…, uwidim…
Póki co największe zagrożenie stwarza afroniemiec
Do przerwy sprawiedliwe 0:0
Duza ulga po wczorajszej, pierwszej połowie,Argentyna-Meksyk
Niezły mecz i chyba obie ekipy powinny grać dalej.
Widac ze sa w stanie pokazać kawał dobrej piłki.
I z czasem, pewnie tak się stanie.
Swoją drogą ciekawa sytuacja. Polska ma po 2 meczach 4 punkty i nie jest pewna awansu, a Niemcom nawet bilans 0 punktów po 2 meczach nie przekreśla szans na wyjście z grupy. Fajne mistrzostwa
Mecz jak na ra razie taki sobie.
Przerwa. Pozwolę sobie w tym czasie na pewne refleksje.
Profesjonalizm. Pełne zawodostwo, czyli zarabianie pieniędzy, za robienie tego, co jest tych pieniędzy warte. Polskiej ligi nie dotyczy.
Gra takich drużyn, choć style się różnią, jak Brazylia, Anglia, Francja, Hiszpania, Francja, Holandia, ostatnio Belgia…, itd… cechuje, od kiedy pamiętam, znajomość tego, co na boisku powinno się robić. Przypadkowość prawie nie ma. Wszystko jest wytrenowane i przemyślane. Każda akcja, to początek wykonywania ustalonych założeń. Każdy zawodnik technicznie i mentalnie jest to tego przygotowany i realizuje to co jest do zrobienia. Każdy spełnia też nałożone na niego zadania. “Radosna twórczość” jest wyeliminowana prawie do zera. No i przygotowanie kondycyjne oraz siłowe. Tylko tzw czynnik ludzki “psuje” to o czym piszę. Ale to “psucie”, to cały urok sportu.
Właśnie mamy okazję obserwować coś, co opisałem powyżej. Prawda, że dobrze się to ogląda?
Nie zgadzam się. Ten mecz, to biegające szachy. Czasem dwóch światowej klasy bokserów walczy ze sobą i pozornie jest nuda. Ale nie dla tych, co na boksie się znają, Dla nich uczta. Nuda dla tłuszczy, bo krew się nie leje i nikt na dechy nie pada.
Szachy to fajny sport ale nie dla kobocow
Szachy też mają swoich kibiców.
Ale, wbrew pozorom, nie tylko szachy wymagają myślenia przez zawodników. Sporty fizyczne również. Tylko szybciej trzeba myśleć.
Na forum niemieckim znalazłem taki komentarz; - szkoda, że Lewandowski nie jest Niemcem…
Nie dla psa kiełbasa a raczej wurst. Niech szukają sobie Lewandowskiego wśród Turków czy innych afro. Bo Niemców w kadrze Niemiec coraz mniej.
A tymczasem brameczka
Nie sądzę, że Niemcy tę bramkę odrobią, ale…, ze mnie taki prorok, jak z koziej dupy trąba.
Zauważyłeś, że napastnicy w Niemczech, którzy byli, nic wspólnego z ciapactwem i afrykanizmem nic nie mieli. Sami Teutoni…
I jeszcze jedna ciekawostka. Niemcy w ostatnich 2 meczach na Mundialu przegrali z Japonią (Mundial 2022) i Koreą (Mundial 2018).
Czytaj: Niemcy nie potrafią grać z Azjatami
Tak, jak patrzę na ten mecz, to u Niemców nie ma kogoś takiego, co zdobył by gola.
Ale jeśli odrobią, zrobią to w 90 minucie. A że gramy w Katarze w 100 minucie. Typowo niemieckie
Oczywiście, że dobrze sie ogląda. Nie zawsze będzie w takim meczu grad bramek, ale widać te szachy. Spójrzcie jak Hiszpanie grają, gra na jeden kontakt, zwrotność, kondycja…żeby nasi choć połowę tego mieli.
I tu się mylisz. Typowo niemieckie, to koniec w 90 minucie, choćby skały srały, szydła z nieba leciały i świat się walił. U nich koniec ustalonego czasu pracy, to więcej, niż świętość.
Walec już się rozpędza. A Lineker mawiał ze piłka nożna to dyscyplina gdzie biega 22 chłopa a na końcu i tak wygrywają ….