Nie to jak kobiety… Jesienna depresja latem…
A wystarczy piwo, góra dwa i po depresji
Od rana szczękam zębami i patrzę jak deszcz leje i to ma być lato? Nie obchodzi mnie kalendarz tylko pogoda
Piwo tuczy
Chce wam powiedzieć, że… zakochałem się!
W dodatku w piosenkarce. No dobra, nie w piosenkarce (za młoda już dla mnie) ale w jej piosenkach.
Sylwia Grzeszczak. Znałem już dawno jej dwie, trzy piosenki pojawiające sie tu i ówdzie, ale jakos tak przelatywały mi przez uszy. Ale miesiąc temu mój syn zaciągnął mnie na jej koncert (żeby było śmieszniej - wracając po drodze z wakacji nad morzem, w Ostródzie, notabene piękny amfiteatr nad brzegiem jeziora. No i pyk, wzięło mnie! Słucham codzienni jej piosenek w samochodzie, gdzie się da, poznaje jej twórczość i jestem zachwycony tą muzyką. Sylwia zresztą jest wykształcona muzycznie, sama komponuje, aranżuje swoje piosenki, gra na pianinie i klawiszach a poza tym ma wspaniały głos, w niektórych piosenkach śpiewa nawet operowym sopranem.
Musze powiedzieć, że dawno już nie odkryłem tak dla siebie żadnego artysty. Coraz bardziej wciągają mnie kolejne jej utwory i to wcale nie te najpopularniejsze. Ale ambitni artyści tak mają. Przesłuchałem już całą jej dyskografię i ostrzę sobie zęby na kolejny album, jaki ma się ukazać pod koniec roku.
Oto coś z jej nietypowych dokonań i to po angielsku:
Nie masz problemu? Poproś kobietę, natychmiast znajdzie…
Nie jest źle. Co prawda padało ale bez przesady.
Rozumiem, bo ja Sylwię uwielbiam od dawna. I to dzięki córce, zaraziła mnie. Byłam na jej koncercie w Poznaniu.
Taaaak???
To popatrz sobie na mnie.
Moja średnia to ok. 25-40-45 tygodniowo.
Obrazy dostepne na fejsie
Brawo nasze dzieci!
@gra Możesz spróbować erytrytol. Równie słodki a kalorii zdecydowanie mniej.
Oj tam, przecież to nie kalorie tuczą. Cukier to puste kalorie, tuczyć nie mają czym
To chyba chemia, sprawdzę, ale dzięki za radę
Ja pier…
Ty mowisz poważnie!!!
Jestem zdruzgotany.
Od ponad 10 lat używam jej nazwiska jako synonimu tandety i koncertowych szczególnie,potworności ponizej poziomu koncertu zyczeń…
Ok.
Od 2 lat mniej wiecej,skutecznie dzieki Bogu,unikałem i moze nie jestem na bieżąco.Ale ja akurat wierze w inne cuda niz takie…
Z oburzeniem stwierdzam, że piwo nie tuczy. Tylko wzmaga apetyt.
O gustach się nie dyskutuje
Nie znałem jej, ale ten utwór podoba mi się. Dobra muzyka, ale to nie jest mój muzyczny gust, choć profesjonalizm wykonania widzę i doceniam. Do zakochania się dziesiątki mil.
A co powiesz o Dodzie?
Wrecz przeciwnie.
Przede wszystkim o gustach sie dyskutuje.Choćby po to by mieć jakąś minimalną wiedze o tym z kim ma sie do czynienia.
Ale nie gastronomicznych.
Wszystko co najgorsze a wiec nie powiem nic bo szkoda mi czasu.Mam mecz przed sobą i 7 nowych płyt do wysluchania.